Mniej więcej dobę temu informowaliśmy was o nowych elektronicznych przygodach amerykańskiego rapera. Dziś już wiemy, że ich tytuł to 50 Cent: Blood on the Sand. Gra jesienią tego roku pojawi się na konsolach Playstation 3 i Xbox 360.
Choć na temat jej fabuły wciąż nie wiemy praktycznie nic, to możemy zdradzić, że tytuł ten będzie można przejść w trybie coop. Towarzyszący nam miłośnik elektronicznej rozrywki wcieli się w któregoś z wesołych urwisów z paczki 50 Cent’a (G-Unit), specjalizującego się w jednej z trzech nieujawnionych jeszcze sztuk walki. Ich ksywy nic nam nie mówią, ale może wy lepiej znacie tych gości: Tony Yayo, Lloyd Banks i Whoo Kid. Tworzone przez Swordfish Studios dzieło będzie nastawione na arcade’ową rozwałkę. Wydawcą tego tytułu została firma Vivendi Games. Najświeższe informacje ze świata czarnej muzyki znajdziecie na waszych odtwarzaczach mp3. Najciekawsze wieści na temat tej produkcji pojawią się natomiast na Valhalli.
boooooooo. . . . nigdy tego nie kupie, kto by kupil gre o raperze!
U nas w Europie kilku się chętnych znajdzie, natomiast w USA zapewne każdy młody buntownik 😉
O szarpidrutach kupują ( Guitar Hero ) to o raperze też na pewno ktoś kupi;)
Mi dużo mówią te ksywki, ale to nie zmienia faktu, że zapewne dostaniemy ten sam chłam jak w przypadku pierwszej części przygód sepleniącego ‚rapera’. Gdyby ta gra była pokroju Guitar Hero lub chociaż SingStar, to byłoby może nawet fajne, ale nie to, co widzieliśmy na ps2.
A kto by kupil gre o małym grubym hydrauliku? 🙂 50 cent bedzie gra raczej dla jego fanow 🙂
Do czego pijesz? nie lubisz mario ?
Gry o raperach pffff. już wole kupić jakiś nowo co zaprezentowany tytul nieznanej firmy, niż kupować ten shit z 50 centem i dać mu zarobić na mnie.
Lubie mario ale wszysto zalezy jak zrobiona jest gra bo np. Jak nie znasz mario i ktos ci sie spyta grales w taka gre z malym grubym wasatym hydraulikiem? No to sam sobie odpowiedz jak to brzmi 😀 sry za off top 🙂