Ach lata 80 ubiegłego wieku. Mięso na kartki,, kolejki, chroniczny brak papieru toaletowego no i tylko dwa programy telewizyjne. Komputery można było sprowadzić z zachodu ( tylko za zgodą władzy ludowej!) w Składnicy Harcerskiej od czasu do czasu trafił się jakiś Commodore 64, a w Pewexie Atari. Czasy giełdy na Grzybowskiej gdzie do dostania było prawie wszystko. Ech stare dzieje. Wybaczcie te wspominki, ale takie myśli naszły mnie przeglądając listę najwspanialszych gier lat osiemdziesiątych stworzona przez redaktorów działu TECH portalu MSN. Niektóre tytuły mogą wzbudzić pewne kontrowersje. Ot choćby taki Track&Field, ale już Manic Miner, Pac-Man, Tetris z pewnością zasłużenie znalazły się na tej liście. Doceniono Sim City oraz Elite Davida Brabena. Brawo! Poniżej znajdziecie także ciekawy materiał wideo „Alternatywna historia gier wideo”.
10. Kick Off (1989)
9. Manic Miner (1983)
8 Prince of Persia (1989)
7 Track & Field (1983)
6. Pac-Man (1980)
5. Gauntlet (1985)
4. Tetris (1985)
3. Super Mario Bros (1985)
2. Sim City (1989)
1. Elite (1984)
Ja najmilej wspominam Boulder Dasha oraz River Raid.
Super Mario Bros- klasyka w klasyce. To była przygoda, czułem się wtedy jakbym oglądał film a teraz nie są mnie w stanie zadowolić gry typu Crysis 🙂
Speedbal 2 na Amidze. . . dla mnie gra wszechczasów 🙂
Uwielbiam klasyki!!
shadow of beast III na amigę rulez xDNo i mario na Pegaza 😀
Micro machines. . . . .
HA!! Maniac Miner to chyba pierwsza gra, którą skończyłem. Maniac Miner lub Jet Set Willy, teraz już nie pamiętam. Obie ofkoz na ZX Spectrum. Echhhh, to były czasy 🙂 Gauntlet jest za to pierwszą grą multiplayer, którą katowaliśmy razem z kumplem, przepychając się we dwóch rękami, na gumowej klawiaturce o rozmiarach mniejszych niż format A6. Aż się łza w oku kręci. . . Walka mieczem (5 pixlami) w Prince of Persia, była dla mnie wręcz symulatorem fechtunku, choć do dyspozycji były bodajże 3 ruchy – cięcie, pchnięcie i blok, choć co do cięcia nie jestem już teraz pewien. W Elite to już była masakra. Otchłań kosmosu i czerni. Ludzie, za tamtych czasów to była prawdziwa, niezmierzona OTCHŁAŃ – przepiękne wrażenie. @ jerry71 —-> Speedbal2 był jak narkotyk, kto nie grał to i tak nie zrozumie. @ krzemol1994 —> Beast3 był niezły, ale tak na prawdę to rządziły 1 i 2. Pamiętam jak pierwszy raz zobaczyłem nietoperza w Shadow of the Beast (nie miałem jeszcze wtedy Amigi). Wierzcie lub nie, ale nie mogłem uwierzyć, że można zrobić coś tak realistycznego. Generalnie oldskool R. U. L. E. Z. !!!
ach Last Ninja na komodzie 64
uuu zabrakło Knight Lore mojej ulubionej gry na ZX Spectrum ach dawne czasy