Poniżej znajdziecie najciekawsze zwiastuny zaprezentowane przez Electronc Arts na targach elektronicznej rozrywki E3 2008 w Los Angeles. Na pierwszy ogień idą trzecie Simsy. Szykują się spore zmiany o których wspominaliśmy już jakiś czas temu. Teraz możemy podziwiać przede wszystkim nową oprawę wizualną. Tylko zachowanie Simów chyba się nie zmieniło. Nadal wydają się trochę… a zresztą zobaczcie sami. Kolejny zwiastun to SPORE od Maxisa. Legenda branży gier Will Wright nadal w formie. Trailer (z polskimi napisami) jest naprawdę klimatyczny i niepozbawiony szczypty humoru – to będzie naprawdę wielki hit! Zmieniamy klimat ponieważ nadchodzi Faith. O Mirror’s Edge pisaliśmy już wczoraj i wspominaliśmy, że za fabułę tej niezwykłej gry odpowiadać będzie córka Terry’ego Pratchetta (to nie żart!) ale z pewnością każdy ma ochotę obejrzeć kolejny materiał wideo.
Na koniec z pewnością włos zjeży się na głowie po podwójnej dawce materiałów z Dead Space. Ciarki przechodzą kiedy oglądamy materiał okraszony starym XIX wiecznym wierszykiem/piosenką „Twinkle Twinkle”… Kosmos jednak nie jest taki martwy jak się wydaje…
Z tych wszystkich trailerów najbardziej spodobały mi się 2 i 3 (Simsy już za dobrze znam, ale fajny patent z wyśmianiem pustki wokół domu :). Wcześniej Spore mnie nie grzało i nie chłodziło. Po zaprezentowanym filmiku mogę powiedzieć, że mnie przekonał. Komiczny. . . . i jakiś taki pozytywnie nastawiający. Na pewno sprawdzę ten tytuł. A ME już od jakiegoś czasu mnie „zabija”, więc ten filmik to dla mnie kolejna uczta. EA jak się stara, to może!PS: Ta historia ze Spore przypomina mi do złudzenia historię kogoś innego. . .
Jakie szczęście ringrod, że w Mirror’s Edge’u nie ma rysunkowych chłopaczków bo byś biadolił, że do klimatu nie pasują. 😉
Dead space no jeszcze nie jestem do tego przekonany. Spore bardzo fajny filmik, ale numer jeden to Mirrors Edge. Do diaska jara mnie ta gierka jakoś tak no 🙂 mimo, że się obawiam, że będzie niedoceniona.
ME zapowiada się najciekawiej, ale ale, Dead Space może okazać się niesamowitą sprawą. Co do trailera, Twinkle twinkle powinna śpiewać swoim cieniutkim głosem jakaś mała dziewczynka, efekt byłby wtedy wprost piorunujący.