Grace Chou z tajwańskiego oddziału giganta z Redmond na imprezie Microsoftu w Taipei podała do publicznej wiadomości, że Final Fantasy XIII dla Xboksa 360 zostanie wydany na Tajwanie oraz innych rynkach azjatyckich (z wyłączeniem Japonii). Tak więc jak na razie trzynasty Final w wersji na konsolę Microsoftu pojawi się w Ameryce, Europie, a teraz dochodzi do tego jeszcze Azja. Chou nie ujawniła czy gra zostanie zlokalizowana na poszczególne rynki. Najtańszym rozwiązaniem byłoby pojawienie się w angielskiej wersji językowej plus odpowiednie napisy.
Pojawienie się Final Fantasy XII w wersji na konsolę Xbox 360 wywołało podczas ostatnich targów E3 2008 w Los Angeles prawdziwą burzę w obozie Sony.
[Głosów:0 Średnia:0/5]
No tak skoro stracili najwiekszy eksclusiv <w mojej opini> jaki mieli.
sony dało pupy, na ich miejscu zatrzymał bym tego EXCL. za każdą kasę
Ale na wersje xboxowa przyjdzie chyba sporo poczekac. Developerzy nie maja jeszcze devkitow. http://www.gamespot. com/news/6195345.html?om_a. . . op;title;8
Może i troche poczekamy, ale na pewno nie jakoś tragicznie długo. Wszak nie zapominajmy, że na X0 gry zwykle projektuje sie ze 3x łatwiej niż na PS3 😉
Niestety, czekać będą wszyscy, bo SE ma zamiar poza Japonią wydać FF XIII jednocześnie na PS3 oraz X360, więc niezależnie od tego, jak szybko prace nad wersją „klockową” zostaną ukończone, zrozumiała dla człowieka nie władającego językiem Nipponu Trzynastka na PS3 zapewne nie ukaze sie ani dnia wczesniej od tej X-owej. Troche nie rozumiem tej decyzji Square. Zamiast robic obydwie wersje jednoczesnie, oni cale zasoby ludzkie z tego projektu przeznaczają na jedną wesje, a kiedy ją skończą, nie wydają jej tylko zabierają się za port na inną konsolę. Dziwny jest ten świat. . . 😉
Bo M$ posmarował grubą warstwą zielonych. Czego Sony nadal nie rozumie i takiej polityki nie chce prowadzić. Widocznie nie zauważyli co się dzieje na rynku 🙁 Jakby panowie od Klocka posmarowali więcej toby pewnie wydali najpierw na Xa już i tak się SE naraziło Sony więc co im zależy. Za stratę Finala w Sony powinno kilka dupsk ze stołka polecieć.
Dokładnie. Jeden gość w bonus round na gametrailers powiedział mniej-więcej (chyba newsman z kotaku): „Sony uważa, że robienie gier na ich konsole to przywilej dla developera. „MS chce wydawać kasę na exlusivy – proszę bardzo. Przecież exclusivy na PS3 też same z siebie nie powstają. Developerzy nie lubią exlusivów – wtedy mniej zarabiają, a nie wydaje mi się, że developer sam z siebie powiedział „PS3 ma bluraya tak więc tworzymy excl za miliony $$$$”. Tak więc dziwią mnie wypowiedzi właścicieli PS3 które widzę od premiery platformy: „MS sypie kaską”. To tak jakby Sony było święte 😉
Chętnie bym się z tobą pokłócił – ale powiedzmy, że moc exclusivów na obu platformach to kwestia gustu (Naruto: The Broken Bond na x’a! :D)Co do FF XIII – po prostu cieszmy się, że obie platformy dostaną tą grę. Bo te najlepsze gry nie zasługują na więzienie pod nazwą „exclusive. „PS: Mam nadzieję, że ten post nie jest zbyt fanboyowski 🙂
A może po prostu nie było ekonomicznie uzasadnione utrzymywanie takiego Exclusiva. Dodatkowo jeśli jakaś kasa popłynęła w kierunku M$>SE to „S” miało w tej kasie swój udział, jako udziałowiec Square-Enix :D. Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze – stara prawda.
Nie rozumiem skąd aż taki krzyk. Owszem, SONY straciło jednego z mocnych excluziwów ale spójrzmy na to, jakie killery został w jego rękach. Mocne? Pewnie. A co ma do zaoferowania Microsoft? Chyba trochę gorzej w tej kwestii. . .
Z tą sytuacją jest tak, jakby wyszła gra z bolkiem i lolkiem, a nie wyszła po polsku i wogóle w polsce. Zobaczymy, jaka będzie gra, chociaż pewnie hit.