Według danych analityków Chart-Track na brytyjskim rynku w dniach między 13, a 20 września najchętniej kupowaną grą były przygody ucznia Lorda Vadera. Star Wars: The Force Unleashed wdrapał się na sam szczyt listy przebojów. Gra od Lucas Arts zdominowała dwa pierwsze miejsca. Trzecia pozycja dla Wii Fit. Na czwarte wjechał wąsaty Marian w swoim gokarcie. W połowie stawki prawdziwy rodzynek – Warhammer Online: Age of Reckoning. Potęga wojowników Chaosu okazała się większa od ciemnej strony Mocy Gwiezdnych Wojen na Wii. SW:TFU na stacjonarną konsolę Nintendo okupuje dalekie, szóste miejsce. Pierwszą dziesiątkę zamykają potwory ze Spore, zmagania na plaży i zabawy na festynie. Warto zwrócić uwagę, że w ogólnym zestawieniu mamy aż dwie gry na platformę PC. W dodatku żadnym z tych tytułów nie jest jakaś wersja World of Warcraft lub The Sims 2.
Poniżej znajdziecie pełne wyniki sprzedaży gier na rynku brytyjskim według Chart-Track w dniach 13-20 września.
1. Star Wars: The Force Unleashed (X360)
2. Star Wars: The Force Unleashed (PS3)
3. Wii Fit (Wii)
4. Mario Kart Wii (Wii)
5. Warhammer Online: Age of Reckoning (PC)
6. Star Wars: The Force Unleashed (Wii)
7. Wii Play (Wii)
8. Spore (PC)
9.Big Beach Sports (Wii)
10. Carnival Funfair Games (Wii)
Simy nie wrócą na listę no może jak trójka będzie he he.
wyjdzie dodatek The Sims 2 Zbieranie pazłotek po cukierkach i wrócą na listę
Aż 6/10 gier to szpile na Wii. No comment (:
ta tyle ze wii fit z deską a wii play z wii mote w zestawie którego kupuje chyba każdy nabywca nowego wii. Jedyna normalna gra pobita przez pecetowe mmo. Tak gry na Wii się super sprzedają. Tylko jakie? I przy jakim stosunku sprzedanych kopii do wielkości bazy userów. Casual Gamer potężny nabywca sprzętu i tyle. Nawet Star Warsy nie są w stanie się przebić to jest szok.
Jaki szok ? Po prostu casuale wolą Wii Fit albo MarioKart od SW. I tylko dlaczego niektórym to przeszkadza ? Poza tym od tych niekupowanych SW na Wii wyżej stoi cała góra tytułów na inne konsole . . . góra dwa 😉 No ale to i tak bieda bo przecież konsola Nintendo sprzedaje się tak dobrze, że w żadnych notowaniach nie powinno być gier na inne konsole a przecież czasem coś się zawieruszy 🙂 Czyli totalna porażka polityki N 😉 ! ;)No i ciekawe też dlaczego niby gra z deską (WiiFit) czy WiiLotem jest gorsza od takiej bez żadnego gadżetu. Że niby jakieś gorsze te dolary/jeny/euro Nintendo za to zgarnia ?Czy się to komuś podoba czy nie ocean pieniążków płynie do bazy pewnego hydraulika a i konkurencja na pewno wiele się nauczyła z tej lekcji.