Do tej pory nie zapowiedziała go przynajmniej firma Activision. Wiemy jedynie, że zobaczymy je na pecetach (wyceniono je na 70$) i na konsoli Xbox 360 (80$). Wszystkie gadżety, za które dopłacamy, zapakowano w specjalne metalowe pudełko. Po otwarciu go zobaczymy samą grę Call of Duty: World at War, dodatkową broń (FG 42) oraz „wojskową” manierkę z wytłoczonym na niej logiem gry. Na graczy-kolekcjonerów czeka także kolorowy nieśmiertelnik, który wykorzystamy w trybie multiplayer oraz możliwość podwajania zdobytych punktów doświadczenie w grach wieloosobowych. Ostatni bonus będzie aktywny przez jeden weekend. Activision w niedalekiej przyszłości zdradzi kiedy go wykorzystamy. Co powiecie o takim zestawie? Naszym zdaniem nie jest on wybitny i akurat w tym wypadku zapewne nie zainwestujemy w kolekcjonerską edycję gry.
Strona główna
Wieści ze świata gier Sprawdzamy co znajdzie się w edycji kolekcjonerskiej Call of Duty: World at...
Manierka i kolorowy niesmiertelnik. . . . wow. Nie ma co warte 70 dolcow.
Różnice cenowe pomiędzy PeCetową a Konsolową są dziwnie małe. Zwykle jest z 30$ w podstawkach. Swoją drogą ostatnio czytałem zapowiedź z wersji w Lipsku w jednym z popularnych magazynów konsolowych i gra jakoś świetnie się nie zapowiada. . .
Ja się nawet cieszę że będzie znowu powrót do czasów wojennych w tej miłej gierce. CoD 4 jak dla mnie nie miał tego klimatu. W ostatnich czasach jest sporo gierek wojennych w czasie rzeczywistym BF-y i inne. A co tu dużo mówić zresztą. Activision wydawało najlepszą gierkę o II wojnie światowej jaka kiedykolwiek wyszła więc myślę, że na tej odsłonie również się nie zawiodę.
Niewiem jak może być ci jeszcze mało II wojny światowej ;]. Medal Of Honor, Brothers In Arms, BF 1942. . Dużo żeby wiemiać. . Ja już mam dość ;d.