Kilka dni temu kolega Krzysztof pisał o odświeżonej konsoli przenośnej Nintendo DS. Dziś przedstawiamy kolejną wieść dotyczącą nowej, a raczej zmodyfikowanej Nintendo Wii, która miałaby się pojawić na rynku w okolicach roku 2011. Wspominaliśmy już dwa miesiące temu, że niektórzy analitycy rynku elektronicznej rozrywki przewidują, że Nintendo wypuści nowy model konsoli stacjonarnej właśnie za dwa, trzy lata. Co ciekawe pojawiły się, oczywiście nieoficjalne, informacje o tym jak miałaby prezentować się „odświeżona Wii”. Przede wszystkim ma to być ewolucja, a nie rewolucja. Nowa, ochrzczona mianem „Wii HD” zabawka ma być ponoć zaanonsowana na jutrzejszych konferencjach prasowych Nintendo, które odbędą się w Japonii i Stanach Zjednoczonych. Na oficjalne wieści musimy poczekać zatem do jutra. Na dzień dzisiejszy sieć obiegają informacje, że nowa konsola Nintendo będzie… tym samym, dobrym Wii z drobnymi zmianami. Przede wszystkim zostanie dodany dysk twardy (lub pojemna pamięć typu Flash) oraz obsługa trybu HD. Część analityków określa te kosmetyczne zmiany na podobne do tych jakie przeszedł swego czasu Gameboy zamieniając się w GB Advance.
Trochę szkoda, że ewentualne (podkreślmy to!) zmiany są tak niewielkie i pod względem technologicznym „nowe” Wii nadal będzie odstawać od konkurentów. No, ale poczekajmy do jutrzejszej konferencji prasowej. Poniżej kolejny materiał wideo z Wii Music. Prawdziwa gratka dla koneserów!
Oto róznica w odbiorze w Polsce Sony i Nintendo. . . Wpisów pod plotkami o PS3 – 40, pod plotkami o Wii – 0. Ja zacytuje wstepniak do ostatniego numeru Playa, autorstwa niejakiego swetra:
A co tu komentować? od prawie 2 lat mam Wii + TV Full HD 42″ za kupę kasy i uważam, że mimo swoistego uroku Wii marnuje potencjał. Gram na konsolach N od chyba podstawówki i jestem ich zagorzałym fanem ( miałem też inne konsole) ale na tą konsolę brakuje dobrych gier – niestety taka jest smutna prawda. Co do wyników sprzedaży – w Polsce nie ma oficjalnego supportu, nie ma reklam w TV (pooglądajcie sobie kanały dziecięce chociażby w Niemczech), wiele osób nawet nie słyszało o takiej konsoli – dla nich synonimem konsoli jest plajstajszon – a dopiero od niedawna Xbox. Podsumowując w tym miesiącu – po ostatnich spadkach cen – zostanę szczęśliwym posiadaczem Xboxa 360. Oczywiście Wii się nie pozbędę 🙂 Marian FOREVER 😉
Ło ktoś kupuje pleya 🙂 miło miło podziękować 😉 ostatnio niestety bardzo Pleyowi spadła sprzedaż nie żeby innym nie spadła, ale. . . 🙁 Niech już swetrowy nie opowiada tak o tym rynku bo się ludzie podłamią. Inna rzecz że są osoby, które sprowadzają sobie gry zza granicy. Tak czy inaczej tak to w tym kraju wygląda. Mimo, że te 30 tysięcy Xów i PS3 to liczba niby oficjalna i nie uwzględnia prywatnego importu. Dodaj sobie do tych liczb górkę jakichś 10 tysięcy. Ale to nie zmienia żałosnego na tle zachodu obrazu całości. Aż dziwię się, że jest tyle fanbojów 😉 konsol maleńko, ale fanów zatrzęsienie
i nie kupie bo sie nie oplaca
No przepraszam ale w 2011 to już naprawdę bedzie technologicznie strasznie zapóźnione.
Ja czuję dokładnie to samo. To co czułem grając na konsolach od NESa po Gacusia nie udziela mi się na Wii. Bo i jak? Tryb HD? To jeszcze bardziej utrwali trend casual. Żadnej normalnej gry Wii nie uciągnie w HD chyba że jakieś Wii Sports 2,3,4.