Niestety Bionic Commando powstający z mozołem w studiu GRIN zaliczył „obsuwę” i na rynku w wersjach na konsole pojawi się dopiero na początku 2009 roku. Takie informacje podał Capcom na targach Tokyo Game Show 2008. A co z odsłoną na platformę PC? Japoński wydawca chyba powoli traci entuzjazm do blaszaków i zaczyna przebąkiwać o wszędobylskim piractwie przez które pecet jest „zawsze w tyle”. Wiadomo, że Bionic Commando PC pojawi się nieco później, ale na pociechę gracze otrzymają wersję lepiej dopracowaną i być może „coś ekstra”. Mówiąc wprost – Capcom kontynuuje swoją politykę wydawniczą (tak jak w przypadku pecetowej odsłony Devil May Cry 4) i wszyscy ci, którzy czekają na pecetowe przygody Nathana Spencera w zrujnowanym Ascencion City będą musieli uzbroić się w cierpliwość.
Chwilowo możemy pograć jedynie w dostępną od pewnego czasu wersję Rearmed. Trójwymiarowy remake klasycznej gry z końca lat 80 pojawić się ma na konsoli Xbox 360, Playstation 3 oraz komputerach PC. Tymczasem zapraszamy do naszej zapowiedzi gry Bionic Commando.
nieco później a to szkoda ale później będą frytki do tego 😀
ciekawy punkt widzenia, piractwo na konsole nie jest problemem, ale na pc to czarna śmierć i zgrzytanie gębowymi elementami ciernymi. . . dobra gra obroni się sama a fan darmochy i słodzików z GCW i tak by oryginału nie kupi