Komu byście uwierzyli? My póki co nie odpowiemy na pytanie postawione w tytule newsa. Zamiast tego napiszemy kilka słów na temat całego zamieszania. Dwa dni temu serwis Shacknews opublikował informację, z której wynikało, że studio Gearbox pozbywa się pracowników (od 15 do 26 osób). Redukcja etatów miała być spowodowana kiepską sprzedażą najnowszego dzieła firmy – Brothers in Arms: Hell’s Highway. W tym samym artykule mogliśmy przeczytać, że w parze ze zwolnieniami idzie zakończenie produkcji gry Aliens: Colonial Marines.
Po opublikowaniu tego materiału głos w tej sprawie szybko zabrał szef studia Gearbox – Randy Pitchford. Powiedział on, że gra rzeczywiście delikatnie się zmieni, ale nie ma mowy o zakończeniu tego projektu. Dodał nawet, że już nie może się doczekać chwili, gdy będzie mógł odsłonić kolejne tajemnice tej produkcji. Jednocześnie używając korporacyjnej nowomowy przyznał, że kilka osób będzie musiało odejść z firmy.
Sami musicie więc ocenić czy wiadomość o zakończeniu produkcji Colonial Marines jest prawdziwa czy też jest to plotka. My liczymy na to, że Aliens trafi jednak do sklepów. W ten tytuł po prostu musimy zagrać i wolelibyśmy już żeby zakończono produkcję innej ciekawie zapowiadającej się gry Gearbox – Borderlands. Spokojnie czekamy jednak na rozwój wydarzeń. Oczywiście jeśli dowiemy się czegoś nowego, to kolejny news na temat Aliens zagości na łamach Valhalli.
Nie wierze ze by zastopowali produkcje Aliena. Ta pozycja jest tak kultowa, ze nawet gdy zrobia jakas kiche, to sprzedaz powinna byc na znosnym poziomie. Poza tym to nie jest autorski projeky, tylko franchise. Na pewno slono zabulili za prawa i by bylo im zal kasy.
Już raz zaprzestano produkcji dobrze zapowiadającego sie tytułu Aliens Colonial Marines i to przez FOX Interactive. Czyżby teraz znów ten tytuł miałby być skasowany? zabawne, że team inny, wszystko wzasadzie inne tylko nazwa ta sama i znów anulowana. Pech?. Nie wierzę by SEGA tak poprostu odpuściła ten tytuł. Szkoda, że BIA słabo się sprzedało, bo dla mnie to jeden z najlepszych shooter’ów i napewno najbardziej dojrzały o IIWS w historii gier. Nie wierzę by ALines został skasowany. Drugi raz przeżywac taki zawód to za wiele.
BIA? Brothers In Arms? Jeżeli masz na myśli 1szą część to śmiem się nie zgodzić. Ścierpiałem ok 50% tej gry a potem wymiękłem. Skrypt na skrypcie skryptem poganiany, maksymalnie uproszczone mapki, malutkie, zero inwencji (tylko jedna słuszna droga, pójdziesz gdzie indziej np. między nie tymi budynkami to giniesz). Misja z czołgiem to już w ogóle śmiech na sali – ogrodzone wysokimi wałami i żywopłotem pole na którym jest parę drzew i mniejsze wały jako przeszkody. . . To byłoby do zaakceptowania tak koło 1998 roku, przed HL i FarCry. Ogólnie – wiało nudą aż przykro. Z tego też powodu nie kupiłem jeszcze Hell’s Highway. Mam okropne przeczucie, że jedyne co zmienili to grafikę.
Czyli zamiast obcych będą terroryści, z zamiast marines Gwardia Republikańska. Całość rozgrywać się będzie na przedmieściach Seattle. Będzie dużo wybuchów i strzelania. Dzięki temu znacznie obniżą koszty i gra jak najbardziej się ukarze. Miodzio. 😉
Obyś się mylił digital_cormac ;)Jeśli nie „spieprzą” potencjału to będzie hit jak w mordę strzelił.
może ta delikatna zmiana to np: zamiast wcielić się w colonial marines, powalczymy z alinenami na czele jakieś amerykańskiej supertajnej organizacji w chasach prezydentury baraka, mogło by być ciekawie.
Może dodadzą do tego predatora? Zamiast wczuwać się w Marinsów będziemy polować z kolorowymi widokami na inne rasy. Dobrze jakby dodali też terminatory – wtedy to dopiero byla by rozgrywka ;/Mam nadzieje ze ten tytul sie ukaze. Kropka.
I ninje! I piratów! I Boba Fetta! [;