W ubiegłym tygodniu dowiedzieliśmy się, że w poniedziałek twórcy Fable 2 ogłoszą oficjalnie, co jest tą dużą zapowiedzią dla ich najnowszej gry. Och, aż nie mogliśmy wysiedzieć na miejscach z tego oczekiwania. Na szczęście w tej chwili wiadomo już, o co chodzi. 12 grudnia na usługę Xbox Live trafią dwa dodatki do F2.
Pierwszy (i naszym zdaniem ważniejszy) z nich to coś, za co podopieczni Petera Molyneux nie życzą sobie żadnych opłat. Pewnie więc już domyślacie się, iż chodzi o tryb kooperacji, który był zapowiadany jako jedna z największych zalet tej produkcji, ale ostatecznie nie trafił do pierwotnej wersji gry. Pozwolę sobie więc jeszcze na drobną złośliwość i zapytam retorycznie, czy Microsoft, wydawca Fable 2, chciałby coś powiedzieć Polakom, którzy grę kupili, a z braku dostępu do sieciowej usługi giganta z Redmond powinni zadowolić się okrojonym produktem.
Mniejsza jednak o to – pasowałoby wrócić do głównego tematu tej wiadomości. Otóż za drugi dodatek, już niestety przyjdzie nam zapłacić. Plik, który rozszerzy świat Albionu o zamarzniętą, mroczną wyspę Knothole, wyceniony został na 800 Punktów Microsoftu. Oczywiście odblokowanie nowego obszaru do zwiedzania, wiąże się z paroma dodatkowymi zadaniami i możliwością poznania mieszkańców Knothole. Miło, że tak szybko dostajemy pierwszy dodatek, ale biorąc pod uwagę fakt, iż od premiery nowej Baśni minął zaledwie miesiąc, samo nasuwa się pytanie, czy coś takiego nie powinno od razu znajdować się w pudełkowej wersji gry?
to jak wygląda sprawa z tym trybem kooperacji. Będzie można dołączyć się swoją postacią do czyjejś gry, czy będziemy mogli grać tylko jakimiś zdefiniowanymi najemnikami?Bo ja ciągle czekam na zakup tego tytułu i nie wiem czy warto