No tego jeszcze nie było szanowni państwo. Tydzień temu złapaliśmy jednego z braci Mario w Paryżu. Jeździł po ulicach na gokarcie, notorycznie łamał przepisu i rzucało pod koła samochodów banany. To nie wszystko! Uciekł też legitymującym go stróżom prawa. Sądzicie, że nie może być już gorzej? Otóż może.
Poniżej materiał wideo z ostatnich chwil życia słynnego Mariana. Dopadła go proza życia, a księżniczka Brzoskwinka okazała się zwykłą su… no wrednym babsztylem. Wywaliła z domu wszystkie grzybki i każe naszemu bohaterowi znaleźć jakąś przyzwoitą pracę. Wcale nas nie dziwi, że Mario uciekł z domu. Niestety to było jego ostatnie życie.
[Głosów:0 Średnia:0/5]
Biedny Mario 🙁 Źle skończył bidula
Genialne!!! Ludzie to maja fantazje. Ostatni raz podobny ubaw z Mario miałem przy okazji pewnego odcinka Robot Chicken . BTW: nawet fajna ta brzoskwinka, ekhm, księżniczka.
skok do kranu zmiażdzył!:D
Jaki ćpun tylko grzybki mu się marzą. LOL
O tak zachowuje się moja małżonka!!! No prawie!!!
co zabiera i chowa grzybki?
mushroom addict ^^, to się doigrał biedny mario