Czy jest coś lepszego od wojownika w pancerzu wspomaganym? Tak! To Amerykański wojownik w pancerzu z widocznym gwiaździstym sztandarem na lewym ramieniu, a jeśli w dodatku spada on wraz z towarzyszami z orbity wypluty przez kosmiczny lotniskowiec „Texas” należący do USIF (United States Imperial Fleet) to klękajcie narody! Nie ma na niego siły. Nie. To nie jest jakiś fantastyczny, urojony sen amerykańskiego neokonserwatysty. Tak mniej więcej prezentuje się nowa gra od TimeGate Studios, które ma na swoim koncie między innymi F.E.A.R 2: Extraction Point, Perseus Mandate oraz serię Kohan. O Section 8 informacje krążą od ponad półtora roku, ale dopiero teraz możemy obejrzeć oficjalny trailer i ewentualnie zapisać się na betatesty.
Autorzy obiecują, że Sekcja 8 będzie First Person Shooterem łączącym szybką akcję z elementami taktyki, która niejednokrotnie przyda się nam na polu walki. Trzymamy za słowo.
Poniżej możecie obejrzeć wspomniany przed chwilą materiał wideo. Nasi dzielni Amerykańscy Imperialiście atakują planetę Nowy Madryt w systemie Clavius. Gdziekolwiek to jest… Jedno jest pewne. Z pewnością niosą ze sobą szok i przerażenie. O pardon! Wolność i Demokrację (zawsze z dużej litery!). Bo przecież nie można pozwolić na insurekcję podległych światów. A swoją drogą poniższy zwiastun bardzo przypomina mi Starship Troopers i opisany w książce (zapomnijcie o filmie) zrzut Piechoty Zmechanizowanej.
Nie podano jeszcze choćby przybliżonej daty premiery gry Section 8, ale wiemy, że zagrają w niego posiadacze komputerów PC oraz konsol Xbox 360 i Playstation 3. Warto też wspomnieć, że tytuł ten napędza Unreal Engine 3. Tak więc o oprawę wizualną możemy być spokojni.
Render ładny ale zaskoczyć graczy czymś w shooterze to nie lada wyzwanie. Zobaczymy.
Nom ładny ładny;] A ta giwera troche mi przypomina Lancera z GoW
Dzielny amerykański super żołnierz w błyszczącym chromowanym pancerzu. Pewnie jeszcze walczy w obronie wszechświata przed kosmitami albo komunistami, albo jeszcze jakimiś innymi mitycznymi potworami. Nie ma to jak oryginalność.
giwera jak lancer bez piły 🙂 a co do reszty to nawet mi się podoba takie doroślejsze halo 3
Jeśli chodzi o gry FPP, fabuła mi zupełnie nie przeszkadza. Wystarczy że będzie się trzymać kupy. Amerykański żołnierz broniący wszechistnienie przed plagą kosmicznych komunistów, może być. Dla mnie ważne jest to, jakimi środkami przyjdzie mu tej galaktyki bronić. A pancerz wygląda obiecująco. . .
Panowie z TimeGate Studios odpowiedzialni są m. in. za wszystkie 3 dodatki do F. E. A. R, więc może być ciekawie.
Wygląda jak Kolejny-identyczny-FPS-o-tym-samym. Chociaż w sumie wypada poczekać, aż pokażą gameplay.