Wojna… wojna nigdy się nie zmienia. Słynna sentencja z Fallouta jak ulał pasuje do tego co od dobrych kilku lat dzieje się w Internecie. Wiecie o czym mówię? O tych wiecznych przepychankach i kuksańcach posiadaczy obydwu konsol. Jedni krzyczą, że są ze swoją maszyną na topie, drudzy odbijają piłeczkę w równie „pięknym” stylu. Dziś jednak mamy coś co powinno choć na chwilę uspokoić kanonadę z obydwu stron barykady. Pan Dave Shippy w wywiadzie dla marcowego wydania amerykańskiego pisma Game Informer Magazine zapytany o to, które z CPU jest bardziej efektywne lub potężniejsze stwierdził stanowczo, że zacytujmy te wiekopomne słowa:… obydwa procesory są sobie mniej więcej równe.
Oczywiście Dave Shippy zaczął snuć dywagacje (dość oględnie) o różnicach, innym „podejściu” do obydwu procesorów, odmienności zastosowanych rozwiązań i tak dalej – ale myśl przewodnia jest jasna. A kim jest ten Shippy? To taki skromny człowiek z IBM’a, główny „mózg” stojący za stworzeniem Cella i Xboksowego Xenona.
aż drżę z podniecenia na myśl o wpisach Internautów dezwauujących kolesia z IBM. 🙂
No i wkoncu ktos powiedzial prawde 🙂
Wiem, że moja 360 ma w sobie ukryte jeszcze spore pokłady mocy, podobnie jest jest Playstation 3 (ktoś traktował te „Killzone 2 wykorzysta 100% mocy konsoli” newsy na poważnie?)Liczy się engine (którego produkcja jest niesamowicie droga, Epic zrobił UE 3 i na razie rządzi na rynku) oraz umiejętności programistów. Wnętrzności to sprawa drugorzędna. Żeby nie biegać zbyt daleko – Super Mario Galaxy na Wii wygląda świetnie. Reszta gier na tę platformę jest „ble”, czy to znaczy, że konsola jest „słaba” ? Nie wydaje mi się. Przypomnę sobie słowa tego Pana, gdy maszynki Microsoftu i Sony naprawdę osiągną swój limit. PS: Jak ja nie lubię komentować takich newsów. Za każdym razem czuje, że mój komentarz leży na granicy zaminusowania :]
Wynika z tego, że jedyną poważną różnicą między procesorami jest architektura, a ta jak wiadomo w Cellu jest wyjątkowo skopana o czym ciągle przypominają developerzy, którzy nie mogą sobie dać rady z tym potworkiem. Ciekawe co na to Sony. . .
No bez przesady, SMG rzeczywiście wygląda fenomenalnie, ale na Wii jest już dużo świetnie wyglądających gier.
Masz rację „na chwilę”
Ja myślę, że słowa mister Shippiego pociągną za sobą falę samobójstw
Te słowa wykorzystał i pokazał w swoim obrazie filmowym pan Shyamalan zatytułowanym „Zdarzenie” wątkiem przewodnim były właśnie samobójstwa, a których powodem była zbliżona moc obliczeniowa xboxa i ps3
Te mniej więcej mnie nie pokoi. Teraz każdy fanboy powie „więcej” mocy u mnie, „mniej” u ciebie. Ale przynajmniej ci dwaj panowie się ze mną zgodzą- po jaką chol. . . . powracać do tego tematu?
„At least we have some violence and tits. . ” – i o to chodzi. Cały świat się kreci wokół tego. Wszyscy lubią trochę pozabijać i pooglądać cyki (dziewczyny mogą lubić coś innego zapewne).
No ja nie wiem komu to zamknie jadaczki. Przecież to Ps3 szczyci się większą ilością rdzeni i teoretycznie powinno być lepsze a to pokazuje, że X360 nie odstaje ani trochę od Ps3, co tak naprawdę uderza w posiadaczy czarnuli. Ale to tak gwoli ścisłości.
Ale i tak osio to fanboj ps3 i już 🙂 i zdrajca Xboxa ooooo 🙂
Procesor Xboxa 360 to Power Processing Element (Power PC),Procesor Ps3 to PowerPC oraz osiem rdzeni typu „Synergistic Processing Elements” (SPE’s). To nie jest mniej więcej i to nie jest to samo. Chyba Pan Dave Shippy nie wie, co zrobił i za co brał kasę przez 5 lat. . . Nasi kochani developerzy podczas produkcji gier na pleja wykorzystują tylko rdzeń główny (Power PC), a pozostałe walają się odłogiem. Ale jak można dostrzec różnicę, jeżeli gry na Ps3 pojawiają się metodą kopiuj wklej z Xboxa 360. Jedyna gra, która to i tak nie wpełni wykorzystuje jest MGS 4. Tu nie ma się co czarować, że PS3 jest silniejsze. Nie szukajmy idiotycznych argumentów, bo i tak sprzęt się nie liczy. Liczą się gry, bo to one warunkują radość, a nie pudełko stojące na półce, niestety wielu o tym zapomina. aha odnośnie tego mniej więcej moja babcia mawia : „Mniej więcej to jak dwa palce w dupie – mniej i więcej” Przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać.
Czułem że ktoś napisze coś podobnego :)Ma ktoś maila do pana Shipiego? Internauci mają dla niego kilka dobrych rad i muszą go trochę uświadomić bo jest jak pijane dziecko we mgle. Po prostu sam nie wie co robi, co zrobił, co będzie robił. A najgorsze, że nie wie co mówi. Biedny Shippy 🙁 Ale po kilku chwilach z google i wikipedia. org będzie już taki jak My !Jak na razie 38% z 54 głosujących w ankiecie podważa słowa pracownika koncernu IBM. A woda nie jest mokra i pewnie nie mogą pojąć, że dla niektórych nie ma znaczenia wojna głupich konsol i podchodzą do tego z technicznego punktu widzenia. Pan Shippy mógł być jednak mądrzejszy i w ogóle nic nie mówić bo to jak tresowanie małp żeby zakładały smoking. Się nauczą tylko czy docenią elegancję?
To jak w tvn 24 – ten a ten był w SB, ale nikt nie potrafi tego udowodnić. Przepraszam, ale jak rzucam w eter jakąś sprawę, to popieram swoją argumentację. Jeżeli Dave Shippy posiada rozległą wiedzę n. t tego procesora, to dlaczego w tej gazecie nie zamieszcza sprostowania do swojego wywodu? Poza tym jak ktoś mówi mniej więcej to te słowa mówią same za siebie. Mniej więcej Bakoma Frutica jest lepszy od Danone Fantazja – to jest prowokacja, możecie dywagować ;)Spadam pograć do kumpla w Halo 3 na jego zgrzanym klocku, a potem przerzucę się na Wipeout HD na moje zakurzone ps3 ;)Re 15: To tak jak posiadacze Xboxa 360 zaklinali rzeczywistość i mówili, że nie jest awaryjny. Coppertop dysponuję taką samą wiedzą na ten temat jak i ty.
Buaaaaahahahahaha, wiedziałem, no po prostu wiedziałem xD. Posta Pierdno nawet nie ma co komentować, mówi sam za siebie xD. Po prostu poezja. A jak mi ktoś powie następnym razem, że wyznawcy PS3 nie zaklinają rzeczywistości to chyba umrę ze śmiechu. No, chyba, że autor posta nr 12 jest w posiadaniu kompletnej dokumentacji obu procesorów, którą dokładnie przestudiował, oraz ma na koncie co najmniej po jednym tytule na każdą z tych platform, wtedy zwracam honor. Ale b(mnóstwo literek a)rdzo wątpię. . . :PWiecie, zastanawiam się co by się stało, gdyby Kazio Hirai powiedział, że PS3 nie odbiega mocą od Xboksa. . . Przypuszczam, że też znaleźliby się tacy, co by stwierdzili, że nie wie co mówi.
Jak donosi nasza korespondentka w Kościele Gratolickim może dojść do rozpadu. Papież Benedykt XVII przed milionami zgromadzonymi podczas niedzielnej mszy oznajmił, że Procesory w konsolach X360 i PS3 są sobie równe i nie będzie żadnych przed nimi, ani poza nimi. Słowa te wywołały uliczne zamieszki wśród fanów obydwu maszyn. Premier Włoch Silvio Berlusconi zastanawia się nad wprowadzeniem wojsk do Lateranu, aby uspokoić sytuacje. Gwardia Szwajcarska została rozbita przez wyjący tłum, a wezwani na pomoc karabinierzy musieli salwować się ucieczką. Firma IBN zaprzecza jakoby Dave Shippy, twórca obydwu procesorów rozmawiał ostatnio papieżem.
Posiadam Xboxa 360 ,ale to oczywiste ,że Ps3 ma lepszy procesor i nie wierzę w to ,że jakiś tam Shippy powiedział tak. Jednak architektura procesora Ps3 i Xboxa 360 jest podobna lecz Ps3 ma ciut lepszy procek. Patrząc na Killzone 2 oraz na Uncharded Drake można wywnioskować że Ps3 jest bardziej zaawansowany technologinczcnie. Jednak moim zdaniem jak narazię to Xbox trzyma górę,rządzi w necie ma bogatrzą biblotekę gier oraz w większości tytułów ma lepszą grafikę i jest tańszy.
Zacznij się udzielać w internecie jak będziesz miał więcej latek na karku niż 10. Oki chłopczyku? To naprawdę nie wypada aby dzieci wtrącały się gdy dorośli rozmawiają.
Czy do niektórych nie dociera, że ten gość był jednym z głównych projektantów tych procesorów?
Jak widać nie. Smutne, nieprawdaż 😉 ?
Jasne że koleś kłamie. . . . XBOX RULEZ!!!!!!!!!!!!!
@ pierdno – rozumiem, że skoro wysuwasz takie śmiałe stwierdzenia i to z taką pewnością siebie, to masz przynajmniej jeden doktorat z cybernetyki. Poza tym sądzę, iż ze swoim tytułem miałbyś i tak bardzo cieniutkie szanse, bo widzisz, taki gość jak Dave Shippy mógłby cię swoimi doktoratami zasypać. Więc proszę, zastanów się troszkę następnym razem, wypisując podobne farmazony.
Widzę że marketing i to co próbowano wcisnąć przy starcie PS3 tak mocno odbiło się na psychice niektórych że nic absolutnie nic nie jest wstanie zachwiać ich wiary w to że PS3 przewyższa wszystko. Moim zdaniem moc konsoli nie ma nic do rzeczy i potwierdza to praktyka. V generacja konsol najmocniejsza konsolka Nintendo 64 a wygrywa PS1 VI generacja najmocniejszy xbox następnie gamecube i na samym końcu PS2 a mimo ro największy sukces. Obecnie najmocniejsze podobno PS3 narazie na samym końcu. Parametry konsol pozostawiam ocenie fachowców, ludzi którzy pracują przy pisaniu gier produkcji sprzętu a ja mogę najwyżej oceniać ich pracę czyli gry. PS nie wiedziałem że stronę o grach odwiedza tylu wybitnych specjalistów gotowych na polemikę z Panem Shippy’m.
Naprawdę miałem nadzieję, że chociaż na Valhalli nie będzie pseudo-inteligentnych ludzi, próbujących polemizować z wypowiedzią fachowca. Ale nie, Wikipedia wie lepiej. Najbardziej i tak zniszczył mnie tekst o „jakimś tam Shippym”. Dramat. Ludzie przyjmijcie do wiadomości, że ten „jakiś tam Shippy” ma na temat Cella i Xenona większe pojęcie niż Wy wszyscy razem wzięci. Napisał nawet na ten temat książkę, ale co tam – przecież cyferki z Wikipedii mówią więcej niż gość, który za te procesory odpowiada.
fanboyom xboxa wreszcie ulżyło.
O ile pamiętam, to CELL ma jeden rdzeń główny PPC i 8 pomocniczych, ale w tym do PS3 są wkładane wszystkie te co mają sprawne co najmniej 5 koprocesorów, a więc nie wszystkie są sprawne, więc CELL w PS3 nie wykorzystuje pełnych swoich możliwości. A Procek X360, został zbudowany na bazie CELL’a, bo spryciarze z IBM skrzętnie ukryli to przed Sony, i jest zbudowany z 3 rdzeniowego procka, każdy jest podobny do jednego głównego w CELL. Więc nie widział bym w tym nic dziwnego, że pod ogólną mocą obydwa są sobie równe, a pewnie w różnych wyspecjalizowanych obliczeniach dopiero może któryś z nich wychodzić na prowadzenie.
Prawie są równe, jak wszyscy wiemy „prawie” robi wielką różnicę :)No i w ogóle, to, że coś powie pan Shippy, to nie znaczy, że jest to prawda, oczywiście to pewnie wybitny fachowiec i zna się na tym co robi, ale ufność to coś innego, ja z reguły nie wierze ludziom obcym, a już na pewno nie w branży, gdzie podkupowanie jest na porządku dziennym :)Oczywiście to nie ma znaczenia, na każdej platformie gracz znajdzie gry które są świetne.
Odpowiedz do 21 komentarza – Lech Wałęsa ma tyle tytułów, a nie wszyscy muszą go kochać bo je ma 😉 Jak utytułowany Dave Shippy powiedziałby, że Twoje życie jest nic nie warte, to pewnie też kiwnąłbyś głową na tak.
Tylko nie wprowadzajmy polityki na valhalle. pierdno masz dopiero 20 lat i przed soba 7 niebo, wiec jeszcze masz czas nauczyc sie czytac ze zrozumieniem. digital_cormac chodzilo o to, ze w tym wypadku Shippy jesli najodpowiedniejsza osoba, do wyglaszania takich pogladow. To nie pracownik PR tylko precyzyjny programista, ktory moze sobie pozwolic na odrobinke szczerosci.
Zadziwia mnie jak bardzo ludzie potrafią się pogrążyć w obronie swojego światopoglądu. . .
Kocham Internet. . . tyle powiem wierzgając łapkami do góry brzuchem po lekturze komentarzy.
Dokładnie. Szczególnie jak się czyta komentarze 26 i 27. Żenada do kwadratu.
Lekrzowi też nie wierzysz jak ci mówi, że masz kupić leki, boś chory? W końcu to też obcy człowiek.
Nie zabijaj im świata po kawałeczku. . . po kawałeczku jak śpiewał poeta. To przecież jasne że teraz się żyletkami polsilver tną bo legendarny Cell nie okazał się wielkim pogromcą, gigantem, królem i cysorzem. Czym teraz będą bajerować? To klasyczne wyparcie 😉 Nadal będą pisać ze CEll jest taki i owaki, ale mimo to coś w nich umarło. Żeby było jasne ja to piszę półserio bo mnie to rozśmiesza wszystko. Wyobrażam sobie, że jakby Hippy-Shippy napisał że Cell jest znacznie lepszy od Xenona to by tutaj już cała wioska zabijała świnię, rozpalała ogniska i szykowała się do kilkudniowych celebracji ze śpiewami tańcami wokół ogniska i piciem wina z batatów. A na koniec Szaman obniósłby Totem. Wiecie jaki 😉
Po cholere do PS3 włożyli super hiper mega giga procesor skoro karta graficzna jest jednym słowem do du*y?
Sony niczego nie mydliło, o czym dowodzą różne sfery, w których Cell został z powodzeniem zastosowany. Co prawda cell ma tylko 6 rdzeni do użytku gier ale o SPU to widzę zapomnieliście. W przypadku konsoli do gier robią one ogromną różnice. Tymczasem wypowiedź Shippiego to nic innego jak sprytnie dobrane słowa, bowiem wypowiada się on wyłącznie o jądrze! A w tym konkretnym przypadku wygląda to jak czarny PR. Niby tacy błyskotliwi i mądrzy jesteście, a jednak pod własne uznanie interpretujecie wiadomości. Potrzeba udowodnienia sobie czegoś, czy jak?
PS3 to nie PC. Wykorzystuje się tam zupełnie inny sposób renderingu, na PC tylko lwia część idzie do GPU. Samo killozne 2 opiera się w ogromnej większości na cellu
W moim przypadku słowa Shippy’ego to potwierdzenie tezy jaka wysunąłem szmat czasu temu bo na początku 2007 roku. Nie miałem niestety jak udowodnić moich przypuszczeń, że Cell nie jest kilkadziesiąt procent potężniejszy od Xenona. Podkreślam to główny projektant tych procków – to on ci może powiedzieć jaka jest ich prawdziwa wydajność. Jak masz jakieś zastrzeżenia to wyślij do niego maila. Na pewno się uśmieje gdy będzie go czytał.
Po wypowiedzi Shippy’ego takie teksty to kabaret. Nie ośmieszaj się.
A może jakiś link do pełnej wypowiedzi Pana Shippy’ego?Bo na razie rozpętała się tu wojna na podstawie jednego wyrwanego z konktekstu zdania. Może to w końcu uspokoiłoby częściowo obie strony. Bo nagle zaczynają się różne dywagacje. . . Mnie zresztą to wszystko ni ziębi ni grzeje. A własne zdanie o procesorach w konsolach Sony mam już wyrobione po tych całych cyrkach z Emotion Engine. . . I nie będę się nim dzielił : ).
Już tam zaraz nie ośmieszaj się, coś taki narwany ? O możliwościach cella, dokładniej o zastosowaniu SPU wiem od fachowca na co dzień piszącego pod PS3, mającego pod sobą kilku low-level engineer’rów ( ludzie od optymizacji niskopoziomowej ). Odpowiedz na moje drugie zacytowane zdanie w poprzednim poście, wiąże się z tymi nieszczęsnymi jednostkami SPU o których zbiegiem okoliczności pan Dave zapomniał wspomnieć. To tak jak wymienić podzespoły PC skierowanego na gry i zapomnieć o karcie graficznej. Właśnie na SPU w całości oparty jest deferred rendering. Te jednostki umożliwiają nawet „pomniejsze” bajery, przykładowo dekompresja i strumieniowanie tekstur w locie, usuwające ograniczenia małej ilości pamięci która wtedy pełni jedynie funkcje bufora ( Dlatego też gry oparte na tej technice nie będą wymagać instalacji ) . Tego wszystkiego nie umożliwi xbox, więc nie można mówić że jego procesor jest prawie taki sam. Kurcze, chyba nici ze spania, kawa już pachnie 😉
twilitekid a google nie masz? Tylko żebyś się kolego szanowny nie zdziwił bo to samo co wyżej:According to Dave Shippy, the leading man behind IBM’s development of the Playstation 3 Cell CPU and the Xbox 360 CPU, both the Playstation 3 and the Xbox 360 are ‚fairly equal. ‚ In the March issue of the Game Informer Magazine, Dave Shippy, the leading man behind the PS3 CPU and the 360 CPU, shared his thoughts about about the powers and abilities of the two battling CPUS. When asked, which one was the more effective or powerful,’ he gave reply; ” they are fairly equal”. Pozwolę sobie zacytować też komentarz pod jednym z zachodnich newsów o Shippym i jego wypowiedzi: That some people choose to ignore that statement they are just in denial. . Nie różnimy się tak od zachodu tam też ryje drą i ten Shippy to chyba będzie musiał poprosić Policję o ochronę albo coś. Poza tym ja tu widzę u was jedno generalnie myśl przewodnia brzmi, że są mniej-więcej takie same. Te słowa przez posiadaczy PS3 zostały potraktowane jak obraza równa publicznemu zgwałceniu ich sióstr i matek, a dla posiadaczy X360 stały się powodem uciechy i otwierania zimnej wódki. W obydwu przypadkach jest to idiotyczne. Choć zgadzam się, że jest coś zabawnego w tym, że wspominana już wyżej nie raz mityczność Cella, któa była bardzo męczącym frazesem stała się śmieszną filipiką. A i widzę, że obrodziło znawcami. Wow ileż to rodaków zna się na Cellu.
To nie to, o co prosiłem. Chodziło mi prędzej o ten materiał z GIM. Może pan Shippy rozwinął wypowiedź, a w świat poszło tylko to jedno zdanie. I bez przesady, przeglądam polskie serwisy internetowe nie po to, żeby sobie doszukiwać info na własną rękę. Nie mam na to czasu.
@gooralesko żenujący to jesteś ty, mój post był trochę ironiczny, trochę niedowierzający, ale w rzadnym wypadku nie przyjmuję tego jako prawdy objawionej – ty tak robisz, bo to Ci pasuje, pasuje to twojej tezy – ja musiałbym mieć więcej liczb, dowodów niż „fairly equal”. Bo co to jest „fairly equal” – takie same ? +-25%, +-10%, +-50%? Nigdy nie pisałem, że Cell jest dużo mocniejszy, aczkolwiek obserwując gry, funkcje wydaje mi się, trochę mocniejszy – ale na pewno nie o 60% – bo tego nie widać ;] Shippy opublikował niedawno książkę, w której wyjaśnia proces tworzenia dwóch procesorów – może dlatego wypowiada się wymijająco bądź też zagadkowo, aby zwiększyć zainteresowanie :]Takie cos znalazłem:
Poza tym nie ma dla mnie to wielkiego znaczenia, bo na Cellu grał nie będę. W branży gier było już tyle kłamstw, że przyjmowanie słów pana Shipppiego, w dodatku tak dość wymijających i nieprecyzyjnych jest dla mnie po prostu dziwne.
Tak tomee ja jestem żenujący bo ośmieszyłem część twojej wypowiedzi a ty w swoich postach piszesz o podkupowaniu ludzi z branży by mówili to co dla danej firmy jest wygodne. Normalnie teorie spiskowe. Oraz nie zapominajmy, ze nie wierzysz ludziom obcym.
Ośmieszyłeś część mojej wypowiedzi ? Nie wiem czy psuć zabawę i napisać, że nie wyczułeś ironii, czy pozwolić jeszcze w kilku postach o tym wspomnieć :)Nie wiem czy podkupowanie, czy promocja książki, czy prawda, po prostu nie wiem tego, nie jestem w stanie tego zweryfikować. Nie chciałbyś usłyszać coś więcej niż „fairly equal” ?
Pozwól mi jeszcze w kilku. 😉
Nie dziękuję. To mi wystarczy.
A propo tego zdania, oczywiście nie mam zamiaru tu nic sugerować ale wszyscy nauczyliśmy się kojarzyć słowo teoria ze spiskiem, bo przecież żaden spisek nie może być prawdą. Wszystko to są tylko teorie, nieprawdaż ? A zatem w teorii spiskowej mamy dwa słowa. Pierwsze słowo „spisek”, drugie słowo to słowo aktywne „teoria”. Z definicji „teoria” to przypuszczenie, idea, pomysł, hipoteza. Przykład : w teorii, jeśli zakupie los mogę wygrać. Do momentu w którym nie kupie losu, moja wygrana jest teoretyczna. Jednak kiedy kupisz los, wygrana przestaje być teorią i staje się możliwością. A im więcej losów zakupisz,tym bardziej możliwa i prawdopodobna staje się wygrana. Podobnie ma się sprawa z teorią spiskową. Dopóki nie ma dowodów, jest to teoria spiskowa. Jednak gdy masz fragment dowodu, nieważne jak lichego czy poszlakowego, staje się ona jednak możliwością. A im więcej dowodów jest zgromadzonych, tym bardziej możliwy i w końcu prawdopodobny staje się spisek.
Teoria spiskowa mówi, że grupa ludzi działa tajnie i świadomie na szkodę innych grup. W przypadku sprawy opłaconych wypowiedzi szkodzących innej firmieuzycie pojęcia teoria spiskowa jest jak najbardziej na miejscu. Nie wiem po co ten wywód kapralu.
Mogę Cię dotknąć?
Siergiej a o co ochodzi w tym poście? Bo, kurdę, nie skumałęm 😉
O sarkastyczny podziw dla posiadania znajomego „fachowca programującego na PS3”. W kontekście dyskusji o słowach Dave’a Shippy’ego jest to trochę jak chwalenie się znajomym mechanikiem pracującym w salonie w Pcimiu, przy okazji konferencji prasowej z udziałem szefostwa General Motors ;).
Jeszcze nie dawno najlepsi naukowcy wyśmiewali każdego, kto choć by tylko wspomniał o podróżach w czasie. Dzisiaj natomiast nauka udowodniła taką możliwość. Znajduje się osoba mająca inne zdanie, w mig zostaje wyśmiana. Jeśli ktoś chodził do szkoły to pewnie zwrócił uwagę, że największym wynalazkom, pomysłom, zawsze towarzyszyło takie prześmiewanie, drwiny. Dla mnie takie coś świadczy o słabości i uważam że człowiek wykształcony, zawsze powinien brać pod uwagę rożne możliwości. Wy traktujecie słowa „mniej więcej” za to samo, ja wole nie zapominać że pan Dave wziął pieniądze tak od zielonych jak też od niebieskich. Również na tą chwilę bardziej przemawia do mnie opieranie się na rożnych sferach w których wykorzystano z powodzeniem ten procesor. Jeśli zaś faktycznie pan dave ma racje, to jestem pełen podziwu dla ludzi dokonujących cudów na tym procesorze. Koniec z mojej strony, dotarło do mnie że internet nie jest miejscem do kreatywnej rozmowy.
Pan Dave ma zapewne głęboko w swoich 4 literach konsole do gier, a Cell nie powstał po to żeby jego bardzo okrojona wersja miała napędzać podnietę jednym lub drugim fanom konsol. Cell mówiąc bez zagłębiania się w szczegóły powstał dla telekomunikacji, telewizji cyfrowej, przemysłu medycznego, aeronautyki i kilku innych gałęzi przemysłu przy których gry wideo mogą iść się bawić do kojca dla niemowląt w swoim cholernym przedszkolu do spółki z fanbojami. Poza tym się zapomina że cell nie jest własnością Sony, tylko IBMa Toshiby i Sony a wszystkie patenty należą tylko do IBMa bo go zapojektował obydwie japońskie firmy nie miały dostatecznej wiedzy i know-how były tylko dostarczycielami worków z pieniędzmi na projekt.
No tak, ale gdyby rynek konsolowy go nie obchodził, to pisałby o Cellu jako o procesorze upscalującym obraz w nowych telewizorach Toshiby w porównaniu do innych procesorów firmy XY w telewizorach Panasonic ;]Po prostu to najpopularniejsze zastosowanie tego procesora i sądzę, że go to interesuje.