Od dnia premiery dzieła studia Media Molecule (listopad 2008) do zabawy przy LittleBigPlanet zasiadły już prawie dwa miliony fanów elektronicznej rozrywki. Ludzie ci stworzyli w sumie 724 tysiące plansz, które można pobrać i dołączyć do swojej kopii gry. Znajdziemy wśród nich przeróbki znanych hitów kinowych takich jak Park Juraski, plansze inspirowane innymi grami (chociażby Motorstorm). O możliwościach edytora dołączonego do LBP wiele mówi stworzenie takich cudów jak MałyWielkiKalkulator czy plansza będąca jednym wielkim flipperem. Nie pozostaje nam nic innego niż pogratulować sukcesu firmom Media Molecule i Sony. Oby do sklepów trafiało więcej takich produkcji.

Naszą recenzję LittleBigPlanet znajdziecie w tym miejscu.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

6 KOMENTARZE

  1. Nic dziwnego, skoro gra jest GENIALNA!Cały czas mi się nie znudziła, a mam ją od premiery. Przeszedłem tryb fabularny a teraz dłubię własny poziom. W tak zwanym międzyczasie przechodzę levele użytkowników, a niektóre są lepsze od tych, co stworzyło MM! Tak więc nie można narzekać na nudę. Bardzo się cieszę się z odniesionego sukcesu, bo ta gra (i Media Molecule) na to zasługuje. Oby więcej takich produkcji, nie tylko na PS3, ale też inne platformy! 🙂

  2. Byłem dzisiaj u kumpla, odpalił mi LBP, bo chciałem tylko na pięć minutek zobaczyć, co w tej grze takiego fajnego,,, i tak przy piwku spędziliśmy prawie 3 godziny grając Szmatkami (;p) przez co przegapiłem Moment Prawdy. . . wie ktoś co dzisiaj było ?;p

  3. bez wątpliwości hardkorowa produkcja. ;pniestety nie miałem okazji zagrać, ale słyszałem same pochlebne opinie na jej temat. no cóż. . . pogratulować. 🙂

  4. bez wątpliwości hardkorowa produkcja. ;p

    Nie zaczynaj bo znowu mi konto skasują :)A gra faktycznie smakowicie wygląda, mam nadzieję, że kiedyś trafi na jakąś inną platformę.

  5. Sam przysiadłem porządnie przy edytorze w LBP, chcąc sprawdzić jego możliwości. Można w nim naprawdę ciekawe rzeczy robić, i to nie tylko proste plansze typu „biegnij w prawo i skacz”, których niestety jest najwięcej(no ale nie ma co się dziwić). Na dowód podklejam krótki filmik prezentujący „kulisy” mojego poziomu – 2 zagadki logiczne zrobiłem w dość prosty sposób, przekształcając normalny algorytm na odpowiednie kombinacje przycisków i pokręteł (mechanizm ukryty w grze pokazuje w nagraniu);) Szczerze, to bardziej mnie bawi w tej grze właśnie takie kombinowanie, niż samo granie;) http://www.youtube. com/watch?v=7KYe__T7ND8

  6. szczerze, to nie do końca kumam, co to były za mózgi, bo w to po prostu nie grałem, nie mówiąc już o obsłudze edytora. ale wyglądało dosyć interesująco. 😀

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here