Reportaż o Donie LaFontaine amerykańskiej telewizji ABC przybliża nieco postać tego amerykańskiego spikera, którego wszyscy znają, choć nie zdają sobie z tego sprawy. W czasie swojej niemal czterdziestoletniej kariery podłożył głos do ponad pięciu tysięcy reklam i zwiastunów filmowych. Jego unikatową charakterystyką jest głęboki głos, dzięki czemu LaFontaine zyskał przydomki „gromowe gardło” czy wręcz „głos boga”.
Choć LaFontaine zaczynał jako inżynier dźwięku, jego talent szybko został odkryty, gdy w 1964 zupełnie przypadkiem został zmuszony do zastąpienia nieobecnego aktora w trakcie nagrywania reklamówki do filmu Gunfighters of Casa Grande. Wyrobienie własnego stylu zajęło mu kolejne 15 lat, ale w latach osiemdziesiątych był już w stanie w pełni utrzymywać się ze swojego zawodu i żyć w luksusie. W ostatnich latach stał się postacią na tyle prominentną, że w jednej z reklam telewizyjnych zagrał sam siebie, przedstawiają się jako „ten facet ze zwiastunów filmowych”.
Ostatnio LaFontaine zaangażował się m.in. w popularny serial animowany Family Guy, gdzie od czasu do czasu udziela głosu. Większość czasu spędza jednak w domowym studiu, gdzie nagrywa po kilkadziesiąt spotów dziennie.
Zapraszamy do obejrzenia nie do końca poważnego reportażu o Donie LaFontaine, który wyemitowała telewizja ABC.
Oglądałem inny film, fajne było jak udawał że zapowiada keanu revesa czy jak mu tam
jakos niegdy sie nie zastanawialem nad tym glosem, a powinienem. . . od zawsze ta barawa glosu kojazy mi sie za amreykanskimi filmami
głos genialny ;D też bym tak chciał umiec ;]