Na temat obu gier pisze serwis G4TV, powołujący się na słowa jednego z pracowników Electronic Arts (John Pleasants), który przemawiał w trakcie William Blair Growth Stock Conference. Przedstawiciel Elektroników miał nie tylko potwierdzić, iż twórcy Burnout Paradise zajęli się kolejną odsłoną serii Need for Speed, ale powiedzieć również następujące słowa: Miałem przyjemność przyjrzenia się Battlefield 3 w siedzibie DiCE w Szwecji i byłem pod wielkim wrażeniem tego, jak zespół pracuje nad tym produktem. Oczywiście nie wyjdzie on w tym roku fiskalnym, ale jest produktem, który wygląda bardzo dobrze.
Już za kilkanaście miesięcy prawdopodobnie otrzymamy więc to, na co czekało, i czego chciało wielu miłośników elektronicznej rozrywki – NFSa od studia Criterion. Bardzo jesteśmy ciekawi czy Potrzeba Prędkości stworzona przez autorów Burnouta rzuci fanów gier na kolana. Dajcie nam znać co myślicie na ten temat. Przy okazji napiszcie też kilka słów na temat Battlefield 3. Na brak gier z tej serii nie możemy narzekać. Nadchodzi przecież BF 1943, BF Heroes (o którym pisaliśmy tutaj) oraz BF: Bad Company 2, z której to produkcji pochodziły fotki umieszczone nad tym newsem. Wielbiciele strzelania powinni zacierać ręce ze szczęścia.
nareszcie ktoś porządny zajmie się tym tytułem XD
Czyli co juz teraz wiedza ze NfS shift im niewyszedl ?
Dokładnie to samo przyszło mi do głowy kiedy pisałem tego newsa 😉
Mam nadzieję, że to będzie NFS, a nie Burnout pod inną nazwą. . .
W sumie nic dziwnego, ze pracuja nad kilkoma NFS-ami na raz. W koncu kazda kolejna czesc to glownie zmiany kosmetyczne. Wiec copy, paste, zmiana kolorow i gra gotowa ;].
A co z nowym Burnoutem? Żadne NFS nie jest w stanie osiągnąć takiej grywalności jak PaleniaGum. . . Oby to nie była poporstu zmiana nazwy, jak już napisał elaano.