Pamiętacie Milo? Nie chodzi nam jednak o ten milusi twór Petera Molyneux, ale tego wirtualnego chłopca, który został sprowadzony na złą drogę. Oglądał sceny seksu, pił z gwinta alpagę i palił fajki, a w końcu trafił do więzienia. Tak, tak! Ekipa IGN stworzyła kolejny film z Natalem w roli głównej. Tym razem zobaczcie przewidywania na to jak gracze uwielbiający „pocinać” po sieci w Halo (nie)radzą sobie z technologią doprowadzając do kontuzji i publicznego zgorszenia. W dodatku cierpią na tym domowe zwierzęta.
Po prostu zobaczcie co się stanie z przeskanowanym przez urządzenie biednym kotkiem. Na szczęście tylko pluszowym. Niedawno pisaliśmy również, że Natal stworzy nowe gatunki gier. Tylko po co? Skoro jak widać „stare” w połączeniu z nową technologią tworzą ekhem… zupełnie nową jakość.
Ale frajda. To jest zabawa. A „łokciowy” sprezentowany kumplowi obok bezcenny.
plastikowe peripherals i pijany kierowca rox my world :D:D
no nie biedny kot!!!!!!
88% uważa, że to jest granie
. . . Natal chyba wygra 
Lol; brilliant, mam nadzieję, że nowy reach będzie korzystać z natalka.
A będą oficjalne ochraniacze Microsoftu do nabycia z natalem?
Jak to prawdziwi gracze nie będą mieli z Natala pożytku? W końcu coś dla nich (dla nas), hardkorowcom też się coś od życia należy.
to się człowiek namęczy przy Halo a przy Gearsach będą plecy boleć od schylania
tylko plecy? sprobuj na kucaka przebiec 100m to zobaczymy czy tylko plecy beda bolaly 8P
ja Natala postawię na strychu
taaa już to widzę jak skaczecie przy halo