W przypadku Playstation Network chodzi nam o możliwość kupowania kodów, umożliwiających nabywanie treści z usługi sieciowej Sony, na popularnym serwisie Amazon.com. Sony po pół roku oferuje nam więc to, co Microsoft udostępnił w kwietniu. Zasady rządzące wirtualnymi zakupami są proste. Na Amazonie nabywamy kod, który później wykorzystujemy na usłudze sieciowej Sony. Pozwala on pobrać treści, za które wcześniej zapłaciliśmy w wirtualnym sklepie.
Jeśli zaś chodzi o usługę Xbox Live, to serwis Kotaku donosi, że być może zostanie ona wzbogacona o coś, co będzie przypominało Playstation Home. Gigant z Redmond rozesłał do fanów specjalną ankietę, w której pyta o to czy są oni zainteresowani nowym wirtualnym światem. Konsolowe awatary mogłyby w nim zwiedzać różne lokacje i bawić się starymi grami. Póki co usługa nie ma jeszcze nazwy, ale amerykańska korporacja pozwala oddać głos na następujące: AvatArcade, Retro Game, RetroCade, Game Preserve, Game Gallery, Tower of Game(s) oraz Tower of ROM. Na fotkach dołączonych do ankiety pojawiają się takie tytuły jak RealSports BasketBall i RealSports Baseball oraz Shark! Shark! I Star Strike.
Starym zwyczajem Microsoft nie skomentował doniesień Kotaku. Możecie to jednak zrobić wy. Dajcie nam znać czy jesteście zainteresowani tego typu usługą.
A moze Tower of No Life(s)?
Nie podoba mi się bo uważam, że lepiej pieniądze zainwestować w kupno jakiegoś małego ambitnego developera i tworzyć nowe ekskluzywne marki na Xboxa 360 niż kopiować nietrafiony pomysł Sony.