Winnymi całej sytuacji okazali się ochroniarze, ponieważ jeden z nich mimo kategorycznego zakazu wpuszczania klientów poza kolejką, pozwolił siedmiu osobom na kupno konsoli od razu po wejściu do sklepu. Co ciekawsze, dwóch ludzi z siedmioosobowej grupki to amerykańscy stróże prawa.
Każdy z policjantów został oskarżony o nadużycie swoich przywilejów. Pierwszy z nieuczciwych mężczyzn przyznał się już do winy, natomiast przeciwko drugiemu wciąż toczone jest śledztwo. Konsekwencje ponieśli także ochroniarze ze sklepu – zostali zwolnieni z pracy.
[Głosów:0 Średnia:0/5]