Czym miało być Games for Windows pamiętamy! Oj pamiętamy co obiecywano te kilka lat temu. Odrodzenie grania na PC, wygoda dla użytkowników, integracja z Windows Vista, (nie)wydanie Alana Wake i tak dalej. Cóż… znamy to już z historii – Vista się nie przyjął się wśród graczy tak jak życzyłby sobie tego Microsoft, a GfW bardziej irytował niż zapewniał tę „nową jakość”. Do tej pory jednak nikt nie postąpił tak jak Relic. Twórcy Warhammera 40K postanowili w ogóle zrezygnować z Games for Windows w swojej najnowszej produkcji, czyli w Dawn of War II: Retribution.
Jak zapewne wiedzą fani serii DoW II (oraz Chaos Rising) wymagają logowania do Steamworks i GfW. Relic swoją decyzję rezygancji z usługi Microsoftu tłumaczy tym, że obecna sytuacja była niewygodna dla użytkowników.
Tak więc Retribution przechodzi pod skrzydła usługi Steam. Będzie też całkowicie niezależnym dodatkiem nie wymagającym podstawki. W DoW:R pojawi się też nowa, nie zapowiedziana jeszcze rasa.
Waggggh na pohybel M$$$$
co wy chcecie od GFW?
A Steam to niby taki znow wygodny jest? Po prostu ktos posmarowal, ktos policzyl ile zarobia i tyle. A pozniej opowiadaja dyrdymaly, ze wszystko to troska o graczy. . . Jasne, moze jakbym mial 5 lat, bo bym uwierzyl.