Siłą konsol jest ich konstrukcja. Kupujesz raz i nie martwisz się o sprzęt przez długie lata. Nie rozumiała tego SEGA ze swoją Mega Drive/Genesis i słynnym dodatkiem-modułem 32X. Najwidoczniej Sony zamierza iść tym samym szlakiem. W najbliższych latach zamiast Playstation 4 graczom zostanie zaserwowane rozszerzenie. Tak przynajmniej wynika z tego patentu. Ten „Playstation 3 external processor” wydłużyłby żywot konsoli, ale wprowadziłby graczy w niemałą konfuzję. Także deweloperzy gier mieliby niezły orzech do zgryzienia – czy wspierać konsolę z rozszerzeniem, czy nie?
Co wy na to? Kupilibyście do swojej PS3 taki „zewnętrzny procesor”?
[Głosów:0 Średnia:0/5]
każdy orze jak może . . . widać panom z Sony skończyły się pomysły na walke z konkurencją i zachętę klienta do kupna konsoli . . .
Tak jak napisał Artur to już było i siętakie rozwiązania nie przyjmują tylko zniechęcają graczy. Bo co mam PS3 ale nie mam rozszerzenia i co w jakieś gry nie będę mógł grać? Albo w niepełnym HD dla zwykłych a w HD dla posiadaczy kartrzidża?
Najpierw rozszerzenie z procem otem z pamięcią Ram potem z lepszym GPU bo w PS3 siedzi stary syf. a Wszystko za jakies 200 dolków za sztukę i interes się kręci ;P
Chyba lepiej kupic rozszerzenie niz nowa konsole. Ale spoko, jak ktos lubi stac w miejscu, to moze uzywac golej PS3 😉
tak boro lepiej kupić nową konsolę niż przez pierd**** dekadę męczyć się z tą samą konsolą. Jak wyżej – to już było i się nie sprawdziło. Modularność konsol to pierwszy stopień do ich upadku
No faktycznie, upgrady sprzetu sie nie sprawdzily. To czemu rynek PC sie tak preznie rozwija od 30 lat?Poza tym nie rozumiem tych farmazonow, ze upgrade wprowadzi zamieszanie. Jakie kurde zamieszanie? Wchodzimy do menu, zmieniamy opcje graficzne i juz. Normalna rzecz w kazdej grze. Ale jak dla mnie to gracze konsolowi moga sobie pykac na Pegasusach, jesli sprawia im to radosc.
to będzie argument żeby nie kupować PS3 po prostu
No ale czemu się dziwicie? Przecież samo Sony stwierdziło, że PS3 to superKOMPUTER 🙂
Czy ja wiem? Jak to by bylo opcjonalne i pozwalalo na 1080p + FSAAx4 to ja kupuje w dniu premiery. Dla mnie by starczylo poprawienie rozdzielcznosci i jakosci wyswietlanego obrazu.
bo Xbox rządzi i już
Jasne, uwierzę jak zobaczę ten ‚zewnętrzny procesor’. I jeszcze jedna „drobna” kwestia – jak to niby podłączyć do PS3 ?Przez USB 2. 0 ?A może metodą na partyzanta, czyli łom + lutownica i jedziemy po płycie głównej 😉
Masz na myśli PC? Ten PC? ten cały sprzętowy burdel niereformowalny od 30 lat? Ten syf technologiczny nad którym nie można zapanować wprowadzając jakieś standardy, a który ledwie co okiełznał Microsoft ze swoim Windowsem w niewielkim stopniu?Popularność konsol to także ich bezproblemowość, czyli to co odrzuca od peceta. Ludzie naprawdę chcą włączyć-i-grać i koniec. Patrz wyżej próby robienia takich dzikich akcji z konsolami już były i przepadły z kretesem. Poza tym procesor? PS3 potrzebuje przede wszystkim pamięci. To może jak jeden to i drugi upgrejdzik? Do procesora (czy diabli wiedzą czego) może w Cartridge’u dodatkowo z gigabajcik ramu? 😀
Masz na myśli ten sam rynek PC, o którym ja myślę? Ten na którym po sprzedaniu miliona kopii jakiejś gry firma na tydzień zamyka swoje biura, bo wszyscy pracownicy są pijani ze szczęścia, podczas gdy na konsolach milionem nikt się nawet nie chwali? Która jego część się prężnie rozwija?
Nie wiem spod jakiego kamienia wylazles, ale komutery nie maja juz prockow 8MHz i pamieci 64kB. Ale co tam, nic sie nie dzieje! Kompy stoja w miejscu. . . Ale widze ze dla ciebie komputer to tylko urzadzenie do gier.
To raczej ty twilitekid jestes niuereformowalny, do tego leniwy ze glowa mala. Jesli przelaczenie jednej opcji w menu sprawia wam problem, to ja nie mam wiecej pytan. Dziwie sie ze wlaczenie konsoli nie jest ponad wasze sily. Zaraz sie okaze, ze w ogole postep technologiczny nie jest potrzebny, bo fajnie jest jak jest i w ogole po co sobie dupy zawracac. W koncu gry typu Jajka to wszystko zcego nam trzeba ;)Rozwoj jest nieunikniony i kto nie idzie do przodu, ten sie cofa. Mozna sobie bronic zacofanych obecnie konsol ile sie chce, ale fakty sa takie, ze sa juz one 100 lat za murzynami od strony technicznej.
Jaki znow syf? Masz standardy i to bardzo jasne. To ze co pare lat producenci cos zmieniaja to jedynie zabiegi marketingowe, ktorych mozna spokojnie uniknac. Od strony graficznej masz wlalsciwie tylko DX, z ktorego takze korzystaja konsole. Nie wiem tez o jakich problemach mowisz. Ja wkladam plyte, naciskam Instaluj a pozniej Uruchomi i tyle. Ale spoko, najlepiej sobie wmawiac ze nic nie dziala. Szokuje mnie nieudolnosc niektorych ludzi i ich zwyczajne lenistwo doprowadzone do granic absurdu. Jesli juz chcemy sie spierac o bezproblemowosc, to konsole wcale takie nei sa. Mialem X360 i same z nim byly problemy, poczawszy od ustawienia obrazu, a na zwiechach konczywszy. Juz nawet nie wspomne ze kazda czynnosc musisz wykonywac tak jak sobie wymysli producent. Najlepszym przykladem jest obecny beznadziejny dashboard.
Glebłem ;DCiężko coś dodać do słów przedmówców ale Twoje słowa jakoby
I w dodatku
świadczą tylko o tym że jesteś chyba niereformowalny ; )Choć z drugiej strony na to patrząc to może być tylko kolejny krok do mariażu PC i konsol jako maszyn do gier. Na drodze ewolucji dostaliśmy stały dostęp do netu i dyski twarde. No co jakby spojrzeć wstecz to już do NESa pojawiały się jakieś napędy Zipów czy sieć przez satelitę (coś w ten deseń). Kto wie czy nie czeka nas dokupowanie expansion packów jak za czasów N64?
chłopie litanię błędów i wypaczeń Peceta można zacząć od przeżytku zwanego BIOSem a na ATXie i architekturze wewnętrznej skończywszy. Ten syf niestety wygrał w latach 80 ponieważ przeklęty IBM zrezygnował z licencji i każdy rumuno-chińczyk mógł zalać rynek swoim Ajbiemem.
a co może EFI lepsze?
Ale ja nie napisałem nic o tym, że kompy stoją w miejscu. Napisałeś, że rynek PC się prężenie rozwija – jak rozumiem chodzi w dużej mierze o rynek gier na PC, jako opozycji wobec konsolowego. Tylko, ze relatywnie – na tle konsol – to PC idzie do przodu żółwim tempem. O ile w ogóle.
Nie wiem skąd bierzesz te swoje teorie, ale kontynuuj, bo świetnie się czyta. Przedmówcy: Sony popełnia błąd, patent z przystawką zwiększającą moc nie ma szans się sprawdzić. Sega już na tym wtopiła. Lepiej byłoby otworzyć nową generację. Boro: Jesteście leniwi i uważacie postęp technologiczny za niepotrzebny. Czy Ty masz jakiś automatyczny generator postów w podobnych tematach. . . nazwany na przykład: „konsolowcy to idioci 1. 5”?
@boro, cały ten post świadczy o tym, że. . . no cóż, jesteś niereformowalny. Największa zaleta konsol wobec PC czyli bezproblemowość i jedna jedyna konfiguracja sprzętowa w obrębie danej konsoli miałaby upaść? I konsole skończyłyby jak PC z wiecznie niezoptymalizowanymi grami? To po cholere te konsole jeśli miałbym co jakiś czas dokupować procek czy pamięć skoro to samo mam na pececie. No ale tak, ty ze swoja stara śpiewką jakoby konsolarze byli leniwymi debilami, którzy se opcji w menu zmienić nie mogą. Jakby to był największy problem.
Niech ktoś wytłumaczy temu idiocie, że ludzie chcą grać w gry a nie przejmować się wymaganiami sprzętowymi i ewentualnymi upgrejdami. Dlatego powstały konsole. Chociaż nie podoba mi się polityka aktualnie rozgrywających w piaskownicy. Jeśli w ciągu dwóch lat MS nie wypuści nowego xboxa oleje ich ciepłym moczem. Robi mi się niedobrze jak widzę kolejna grę opartą o UE 3. Wszyscy płacimy za ich pazerność. Zarobili za mało kasy na aktualnej generacji i sztucznie hamują rozwój kolejnej.
kurcze Boro jesteś fanboyem PCta 😉