Zdawać by się mogło, że prace nad Stalkerem trwały całe lata. Moment, one faktycznie tyle trwały. Ponad pięć lat temu po raz pierwszy usłyszeliśmy o grze, która przenieść miała nas w rejony Czarnobyla. S.T.A.L.K.E.R. oferować miał potężny świat do zwiedzenia, niesamowitą grafikę, rewolucyjną (jak zawsze) sztuczną inteligencję i tuzin innych cech sprawiających, że o tym tytule będzie głośno na długie lata po jego wydaniu. Teraz płyta ze „złotą kopią” gry powędrowała do tłoczni gdzie zostanie powielona setki tysięcy razy. Do jej światowej premiery pozostało niecałe dwadzieścia dni. W Polsce, o ile CD Projekt nie opóźni jego wydania, poczekamy na ten tytuł do kwietnia. Czy Stalker spełni nasze oczekiwania?
[Głosów:0 Średnia:0/5]
Spelni:> wiarygodne jaskolki tak mowia :>
S. T. A. L. K. E. R. miał byc rewolucyjny, ale po drodze ku wydaniu trochę go okroili. . .
cieszcie się ze duke nukem z tego sie nie zrobił 🙂
w czasach q4 czy d3 (w zaokragleniu) mysle ze kazdy bardziej pomyslowy fps – nawet jesli nie okaze sie sukcesem kasowym – spelni wymagania graczy, ekhm. . . bardziej wymagajacych ;p
Jakby ktoś teraz odważył się jeszcze przesunąć premierę, to by miał poważne kłopoty. xD
Skoro ponad 5 lat temu szły zapowiedzie o rewolucyjnej grafice i wielkim wirtualnym świecie to pewnie tak będzię. . . tyle, że rewolucyjny jak na 2004 gora 2005 rok:p
e tam – silniki zoptymalizowali i pewnie grafika bedzie bombowa . . . i wymagajaca. . . bombowych kart graficznych. . .