Wszystkie winy układu

Wczorajsza konferencja prasowa nie wypadła najlepiej. Być może była ona kierowana do innego odbiorcy, do prasy niebranżowej, albo Bóg wie kogo. Ciągnące się przez 2 godziny oratorium, podczas którego każdy na swoją nutę wyśpiewywał peany na cześć nowego sprzętu wyszło nie do końca przekonująco. Nie mam zamiaru się znęcać nad niewinnymi członkami rodziny SONY, prowadzącymi prezentację, chociaż być może pomogłaby im znajomość tematu i lepsze przygotowanie. Liczba wpadek podczas konferencji była komiczna i rozluźniająca; szczególnie w świetle ciągnącej się niemiłosiernie prezentacji możliwości PlayStation 3.

Po konferencji prasowej staje się ewidentne, że PlayStation 3 w Polsce będzie promowane jako centrum domowej rozrywki, a nie żaden tam sprzęt do gierek. O nich usłyszeliśmy niewiele. Trailerów też zobaczyliśmy niewiele, ale to głównie dlatego, że puszczane z PS3 filmy zawieszały się co kilka sekund, chociaż jak zastrzegli organizatorzy działo się tak dlatego, że odtwarzano jest z testowych jednostek konsoli. W ogóle zamiast na PS3 skupiono się na suporcie PS2, które (co cieszy) jest nadal bardzo ważnym dla firmy produktem i widać, że otrzyma od SONY wsparcie nawet do połowy roku 2008. Z ciekawostek – SONY już niebawem wyda SingStar ESKA, w którym zaśpiewacie do kawałków promowanych przez to radio. Po zapowiedziach nadeszła pora na wystąpienia specjalistów zachwalających Blu-ray’a i procesor Cell.

Prezentacja w 90% obracała się wokół multimedialnych możliwości konsoli. Pokazano nam tabelki, porównania i zestawienia, które miały dowieść, że Blu-ray to przyszłość. Pokazano zwiastuny filmów na Blu-ray, wypis firm, preferujących ten standard, dowiedzieliśmy się nawet czegoś o telewizorach Bravia. I wszystko pięknie, tylko gdzie w tym wszystkim konsola? Po zakończonej konferencji z trudem, ospale przeniosłem się do stojącej pod Centrum Olimpijskim ciężarówki SONY, gdzie odpalone były produkcje, jakie na start przygotowała firma. Nie ma sensu pisać kolejnych wrażeń, bo pewnie wszyscy z was już wiedzą czym się je Resistance, MotorStorm, Genji 2, Ridge Racera 7 i Formułę 1, która swoją drogą w mojej opinii wypada zdecydowanie najciekawiej ze wszystkich powyższych pozycji. Kubicomania dostanie niebawem kolejną relikwię.

Wydaje mi się, że pozycjonowanie PlayStation 3 jako high-endowego sprzętu multimedialnego, brak tańszej wersji konsoli oraz niemożność korzystania w Polsce z usług PlayStation Store mogą odbić się czkawką podczas startu konsoli. SONY Polska wydaje się pewne sukcesu, a nie widzi chyba działań konkurencji. A fakt, że przed samą premierą Capcom i Namco decydują się wydać na Xboxa 360 tytuły, które niegdyś były ikoną brandu PlayStation (mowa o Devil May Cry i Ace Combat) może tylko zaszkodzić. Nowa Czarnulka to kawał kozackiego sprzętu i naprawdę może stać się centrum domowej rozrywki. Ale sama się nie obroni.