Charakterystyczny biały odtwarzacz stał się najszybciej sprzedawanym urządzeniem tego typu, od kiedy dokonuje się badań tej części rynku. W ciągu pięciu lat od światowej premiery, sto milionów osób nabyło jeden z kilku modeli tego elektronicznego gadżetu. Sukces skomentował krótko prezes Apple, Steve Jobs. „W tym historycznym momencie, chcemy podziękować wielbicielom muzyki na całym świecie, za uczynienie ze sprzedaży iPoda tak niewiarygodnego sukcesu. Ipod pomógł milionom ludzi na całym świecie ożywić ich muzyczne pasje. Jesteśmy podekscytowani tym, że jesteśmy częścią tego zjawiska” – powiedział Jobs.
Informujący o tym wydarzeniu, serwis AppleInsider przypomina, że w muzycznym sklepie iTunes, znaleźć możemy pięć milionów utworów muzycznych, ponad 400 filmów i 350 programów telewizyjnych. Sklep ten sprzedał już dwa i pół miliarda (sic!) piosenek, pięćdziesiąt milionów programów telewizyjnych oraz 1,3 miliona filmów. Liczby te robią wrażenie szczególnie, że jeszcze niedawno wróżono temu przedsięwzięciu porażkę. Valhalla gratuluje sukcesu firmie Apple. Miejmy nadzieję, że kolejne wersje ich odtwarzacza będą mniej awaryjne i bardziej wytrzymałe. Przy okazji chcemy spytać Was o to, czy macie już odtwarzacz z łatwo rozpoznawalnym jabłuszkiem na obudowie?
Ja osobiscie posiadam iPoda Nano i jestem bardzo zadowolony. iTunes to fenomenalne oprogramowanie – bardzo latwe w obsludze. Sam iPod i to jego „koleczko” tez jest fantastyczne. Jedynym mankamentem jest zuzywajaca sie bateria. Przez pierwszych pare miesiecy uzywania jest super, trzyma te parenascie godzin. Ale po roku to juz zaledwie polowe tego czasu. . . Ale polecam wszystkim :). Bo sa odtwarzacze mp3 i sa iPody.
iTunes to totalna porazka – EphPod jest znacznie lepszym oprogramowaniem. Szkoda tylko, że dokładnie rok i jeden miesiąc po zakupie, mój iPod umarł. Teraz planuje kupić iPhone’a, ew. jakiegoś nowego iPoda (koniecznie z wyświetlaczem).
Padl Ci iPod a iPhone kupisz? 😀 Przeciez to taka hybryda iPod + telefon + funkcje wideo + itd. Widzisz – zlapales bakcyla na jablka :). I takie jest zadanie Apple. Nie widzialem tego EphPod, ale zobacze – to takze do iPodow, tak? iTunes ma jeden minus – strasznie pamieciozerne, ale u mnie na studiach najwieksze snobki, ktore budza salwy smiechu uzywaja go jako odtwarzacza mp3 bo ponoc jest to trendy ostatnio 😮 :o. . .
mam creative muvo i jakos nie spieszy mi sie z wymiana, w mp3jkach obnizam bitrate i wszystko ladnie sie miesci 😉 ipod to bardziej gadzet ktory kazdy musi miec niz genialne urzazenie (poprostu dobrze wypromowany produkt)
Ale wiesz – przy takich malych sluchaweczkach kazdy mp3player posiada podobne parametry, wiec praktycznie wszystko sprowadza sie do faktow takich jak cena i wyglad. Wiec iPod wedlug mnie tu wygrywa :). Ja mialem kiedys Creative Muvo Slim 1gb. Fajna zabaweczka, cieniutki, wygladal jak karta kredytora (no dobra, jak 10 kart kredytowych) – dzwiek byl taki sam jak w iPodzie, wiec sugerowalem sie przy kolejnej wymianie tylko wygladem, moze dodatkami troszke :). Jak powiedzial kiedys Steve Jobs – iPod to cos w rodzaju „lifestyle”.
No to nie pozostało nic, jak tylko czekac az Apple polaczy sily z Hewlett-Packard i wypusci na rynek drukarko-konsolo-iPODa i wspolnie zawojuja swiat ;]
Ja dopiero mam w planach zakup iPod’a. Fajnie że firma się rozwija. Gratulacje
Ja nie posiadam żadnego iPoda ale i tak gratuluję!!!
No to Panowie czas najwyzszy zaczac odkladac kase 🙂
Nie wiem o co chodzi z tym ipodem, ale na pewno nie o słuchanie muzyki. Gdyby był dużo tańszy sprzedawał by sie jak zwykłe mp3, tak jak sprawa z kawiorem, jak był bardzo drogi ludzie go pożadali, a gdy było na niego stać zwykłego Kowalskiego to wszystkim przestał smakować