Miło, że Capcom nie zapomniał tak szybko o Lost Planet (albo po prostu firma zwęszyła dobry interes i chce zarobić na dodatkach – nie wnikamy). Niedawno w sieci ukazały się mapy z edycji kolekcjonerskiej, a jeszcze wcześniej pierwszy zestaw map do trybu wieloosobowego. Osoby, które wciągnęły się w świat Lost Planet z pewnością ucieszy wiadomość, że 21 czerwca Capcom wypuści na Rynek trzecią paczkę map. Za 400 Punktów Microsoftu otrzymacie trzy plansze – Ice Drop, Ruins i Lost Technology. Japońska firma udostępniła nawet filmiki prezentujące dodatki w akcji. Kliknijcie na nazwy map, jeśli chcecie rzucić okiem.
[Głosów:0 Średnia:0/5]
grałem w demo. Gra fajna ale jakoś mnie nie zachwyciła tak żebym sie w niej zakochał!!!nie wiem co konsol owcy w niej widzą??? gra sie przyjemnie ale to już gdzieś było. . .
Mam całą gre take sobie :{ vs :}
Wczoraj kupiłem limitkę i trochę pograłem. Czy ktoś jest mi na szybko w stanie odpowiedzieć czy całe Lost Planet składa się z kilku(nastu) mniej lub bardziej połączonych misji. PS> gra utwierdza mnie w przekonaniu ze Japończycy to mistrzowie czerstwych dialogów
Już nie pamiętam dokładnie jak jest z misjami i jak bardzo są one ze sobą połączone. Ale pamiętam doskonale jak czerstwe dialogi są w LP i jak równie czerstwa fabuła. W zasadzie całość mógłbym ocenić jako czerstwą, ale pamiętam, że miałem kilka przyjemnych chwil zabawy z robotami. Generalnie spore rozczarowanie. Miało być pięknie a było zaledwie średnio.
gra w singlu jest rzeczywiscie „na raz” i bez rewelacji. . ot taka odskocznia od innych gierek (11 misji)ale za to MULTI. . . miazga !!! i kazdy kto nie pogral powyzej 50 levela niech sie lepiej naten temat nie wypowiada bo on-line w tej chwili nie ma lepszego na XO niz LPpozdro