W wywiadzie dla strony bf2142.com Colin Clarke, community manager w firmie DICE, która tworzy kolejny odcinek serii taktycznych FPS-ów, zapewnia, że dokładane są wszelkie wysiłki, by gra była bardziej przyjazna dla modderów niż poprzednia część – Battlefield 2.
Fani gier, którzy tworzą własne modyfikacje, mieli wiele problemów z wprowadzaniem zmian do poprzedniej części gry, głównie z racji na brak współpracy ze strony producenta oraz system globalnych rankingów, śledzący na bieżąco poczynania graczy na oficjalnych serwerach.
Clarke wielokrotnie zaznacza, że modderzy to teraz oczko w głowie teamu developerskiego. Czynione są specjalne kroki, zmierzające do ułatwienia przenoszenia modów z Battlefield 2 do Battlefield 2142, ułatwienia tworzenie nowych modyfikacji i stworzenia bogatej dokumentacji edytorów dla osób nieobeznanych z mechaniką gry. Równocześnie jednak z wypowiedzi Clarke’a brak jednoznacznych wskazówek w jaki sposób wspomniane problemy mają być rozwiązane.
W tym samym wywiadzie Clarke stwierdza, że niedawne przejęcie DICE`a przez giganta Electronic Arts wpłynęło doskonale na kondycję firmy.
Battlefield 2142 to kontynuacja znanej serii. Tym razem twórcy zabierają graczy w dość odległa przyszłość, do roku 2142 – nowej epoki lodowcowej. Premiera gry planowana jest na wczesną jesień.
Zobacz:Wywiad na bf2142.com
to będzie chyba pierwsza gra z serii na którą się skusze. . . fajnie jest być europejczykiem ;0