Stworzenie kontynuacji F.E.A.R. nie będzie łatwe – prawa do nazwy mają VU Games, którzy niedawno z Monolithem się posprzeczali i prawdopodobnie drogi wydawcy i producenta gry się rozejdą. Jednak, jak stwierdziła ostatnio Samantha Ryan, pani prezes Monolithu, ponieważ firma posiada prawa do pozostałych wartości intelektualnych, czyli postaci, lokacji i fabuły, kontynuacja może mieć inny, acz podobny tytuł. Na przykład S.T.R.A.C.H. byłby niezły ;)Zapytana o to, czy nie obawia się, że rynek gier na PC wciąż się kurczy, pani Ryan stwierdziła, że zawsze można kroczyć ścieżką Infinity Ward – stworzyć świetną serię, taką jak Call of Duty na PC, a następnie na jej bazie produkować gry stricte konsolowe. Podobno rynek pecetowy wciąż trzeba traktować bardzo poważnie i dlatego właściciele blaszaków nie mają się czego obawiać.A czy VU Games obawiają się czegokolwiek? Skądże. Już zapowiedzieli, że inne studio stworzy F.E.A.R.2. A więc będziemy mieli dwie kontynuacje – coś w stylu wojenki Championship Manager/Football Manager. Party on!