Prosto z QuakeCon napłynęły wieści o oficjalnej dacie premiery Enemy Territory: Quake Wars. Pierwsi sieciowemu szaleństwu oddadzą się gracze w Europie. Na starym kontynencie gra trafi do sklepów już pod koniec przyszłego miesiąca (28 września). W Ameryce Północnej premiera odbędzie się parę dni później – 2 października. Nie zostało wam więc dużo czasu na trening. Po przeczytaniu newsa nie zapomnijcie zajrzeć do naszej galerii z grafikami z tej pozycji. Właśnie dodaliśmy do niej nowe screenshoty.
[Głosów:0 Średnia:0/5]
chociaż raz my pierwsi 🙂
Zakładając optymistycznie, że my to też Europa. . .
mam nadzieje ze nie przesuna tego tytulu jak GTA czy CRYSIS
Juz tyle razy premiera ETQW byla przesuwana, ze kolejne przesuniecie bylo by poprostu. . . smieszne
bardziej bym się martwił czy Cenega wyda grę równo z europejską premierą!!!! Bo oni lubią mieć obsuwy. Stawiam na koniec października. (mam nadzieje że się mylę)
Wcale nie. Wiem, że obsuwy są denerwujące, ale przez chwilę pomyślcie o tym. Pewnych rzeczy nie da się przewidzieć. Zacznijmy od tego, że cały scheduling to jedno wielkie wróżenie z fusów. Więc do póki ktoś nie wymyśli sposobu na przewidzenie dokładnie ile zajmie zrobienie tego czy tamtego obsuwy będą się zdarzać. A im gry będą bardziej rozbudowane technologicznie (czyt. grafika, fizyka, AI) tym obsuw będzie więcej. Nie mówiąc już o tym, że czasem developerzy po prostu muszą zrobić coś na ostatnią chwilę (w postmortem DeusEx była ciekawa historia jak to na krótko przed premierą developerzy zdali sobie sprawę, że większość postaci znika w połowie gry i musieli coś z tym zrobić na szybko) albo po prostu pojawia się bug, którego nikt wcześniej nie zauważył (niestety, wykrywanie mniej oczywistych bugów w grach jest trudne bo nawet mając bardzo duży zespół testerów nie ma się nigdy pewności, że trafią oni na konkretne miejsce na mapie w konkretnym czasie i w konkretnych okolicznościach żeby coś mogło się posypać) i obsuwa o tydzień, dwa, czy miesiąc (zależnie od powagi sytuacji) gotowa (inna sprawa kiedy mamy obsuwę o pół roku a na półki i tak trafia płytka z bugami zamiast płytki z grą – to ciężej zrozumieć). Więc powtarzam – obsuwy nie są niczym nadzwyczajnym. Powiem więcej – z uwagi na charakter planowania i brak kryształowych kul są one po prostu normalne. I tak jak mówiłem, będzie ich coraz więcej i będą coraz poważniejsze z każdą generacją, a może nawet z każdym rokiem. Więc są dwa wyjścia – albo się do tego przyzwyczaić albo uzbroić w spory zapas tabletek na uspokojenie 😉