Kolejne życiowe dzieło Willa Wrighta pojawi się na targach w Lipsku w grywalnej formie. Symulator ewolucji zostanie jednak udostępniony tylko i wyłącznie prasie na zamkniętym pokazie. Zwykli śmiertelnicy nie zobaczą w jakim etapie swojej elektronicznej ewolucji znajduje się gra. Trochę szkoda, ale w gruncie rzeczy nie ma tego złego. Na pewno będziemy mogli przeczytać o tym, co widzieli branżowi redaktorzy a wcześniej czy później i my w końcu zainstalujemy grę na swoich komputerach osobistych. Szkoda tylko, że przyjdzie nam jeszcze na to trochę poczekać.
[Głosów:0 Średnia:0/5]