To już czwarta odsłona cyklu Odmienne stany grywalności. Ostatnio pokazywaliśmy grające dziewczynki(?) oraz szalonego tancerza-entuzjastę prosto z BlizzConu 2010, który doznał małej kontuzji i musieli go znieść ze sceny. Dziś natomiast na tapecie mamy dwa filmiki Freddiego Wonga. Na pierwszy ogień Aimbot na żywo. Zobaczcie jak to wygląda na żywo. Na deser Rocket Jump rodem z Quake’a. Oglądajcie. Mimo świetnego wykonania obydwu materiałów wideo my jednak nadal uważamy, że szalonego Scorpiona – entuzjastę gry na akordeonie nic nie przebije.
A wy? Skakaliście kiedyś na rakiecie… w grze oczywiście!
[Głosów:0 Średnia:0/5]
efekty lepsze niż w wysokobudżetowym polskim kinie 😀