Już żołnierze w FarKraju byli dość drętwymi manekinami. Po co było dołączać te wielkie paszcze godne Vivisectora, a nie jednej z najlepszych strzelanek w historii? Sami bracia Yerli, założyciele Cryteku, chyba tego nie wiedzą.
Wiedzą jednak, że nie mogą powtórzyć tego błędu w nieoficjalnej kontynuacji Far Cry. Dlatego też potwory z Crysisa są bardziej dopracowane i – co więcej – konsultowane z dziennikarzami. Tak jest, w niedawno zaprezentowanym prasie buildzie, mogliśmy zobaczyć między innymi potwory walczące z graczem na powierzchni statku kosmicznego obcych. Całość wyglądała efektownie – mutanty przedzierały się przez metalowe ściany, walczyły do upadłego, a ostatecznie schowały się za metalowym pająkiem, który przeraziłby nawet największych weteranów Dooma i Half-Life 2.
Oczywiście nie mogło się obyć bez słabszych elementów, takich jak pulsujące móżdżki na ośmiorniczych łapach, bujające w powietrzu, ale generalnie jest okej. Uwierzcie nam 😉
Crysis – boimy się mutantów?
[Głosów:0 Średnia:0/5]
i po co te potwory ? ;/