Czy warto inwestować w nowe Ryzeny?

Rynek procesorów stale się rozrasta, nic więc dziwnego, że największe firmy stale proponują nowe, innowacyjne rozwiązania. Przykładem jest tu chociażby firma AMD, która od kilku lat inwestuje w rozwój i marketing procesorów Ryzen. Z roku na rok jej pomysły coraz bardziej zaskakują użytkowników, czy jednak zakup proponowanych produktów jest opłacalny? A może AMD jedynie mami swoich użytkowników obietnicą bardzo wydajnych wielordzeniowych procesorów w przystępnych cenach?

Trudne początki

AMD od lat ściga się z Intelem o palmę pierwszeństwa wśród procesorów. Ryzeny to sześcio- i ośmiordzeniowe CPU wykonane w procesie technologicznym 12nm, dedykowane dla użytkowników komputerów stacjonarnych, wyposażonych w płyty główne z podstawką AM4. Tak przynajmniej można określić modele z 2018 roku. Nowe generacje są bowiem odpowiedzią na propozycje Intela i z roku na rok, za pomocą swoich twórców, obiecują coraz lepsze rozwiązania.

W 2018 roku wierzono, że AMD wypuścił solidny produkt, który sprawdzi się nie tylko w codziennym użytkowaniu, ale też w grach, co więcej – za rozsądną cenę. Pierwsze testy potwierdziły wysoką wydajność w przypadku równoczesnej obsługi kilku programów i znaczną moc procesorów, jednak finalnie użytkownicy nie do końca byli zadowoleni, a sama technologia została nieco wyprzedzona przez procesor Intel Core i7.

AMD

Innowacyjne obietnice

Skąd to niezadowolenie? Dalsze testy pokazały, że Ryzeny nie radzą sobie zbyt dobrze w grach, mają problem z obsługą zestawów RAM, a ich architektura pozostawia wiele do życzenia, zwłaszcza że jest ona budowana od podstaw. AMD nie ustawało jednak w próbach podboju rynku i zapowiedziało nowe premiery mające zachęcić potencjalnych nabywców innowacyjnymi rozwiązaniami.

Wśród nich znalazły się informacje o dwunastu lub szesnastu rdzeniach i poprawkach, jakie trzecia generacja chce wprowadzić, by poprawić błędy swoich poprzednich produktów. Firma stawia też na miniaturyzację, a wszystko prognozowane jest w miarę przystępnych cenach. Najnowsze, czekające na swoją premierę w 2019 roku Ryzeny, powstają w oparciu o chiplety, co ma znacznie podnieść ich wydajność. By się o tym przekonać, trzeba jednak czekać zarówno na premierę, jak i testy.

ryzen

Dlaczego warto?

Do plusów wspomnianych produktów, zwłaszcza drugiej generacji, należy liczba rdzeni (8 rdzeni i 16 wątków), dobra wydajność w półprofesjonalnych zastosowaniach, niewielkie zapotrzebowanie na energię elektryczną, odblokowany mnożnik i dość atrakcyjna cena. Zaletą może być też fakt, że w szerszej perspektywie platforma AM4 wydaje się rozwiązaniem bardzo przyszłościowym. Jeśli producenci dotrzymają swoich obietnic, Ryzeny mają szansę podbić rynek na szeroką skalę i stać się bardzo opłacalne. Na razie jednak pozostają one w cieniu intelowych nowinek, choć są chętnie testowane przez miłośników dobrych procesorów.

Czy jednak AMD dotrzyma swoich obietnic? Czy możliwe jest wypuszczenie na rynek wydajnych procesorów w przystępnych cenach? Bądźmy czujni i obserwujmy Ryzeny nowej generacji. Dzięki temu będziemy się mogli o tym przekonać.

[Głosów:3    Średnia:3.7/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here