Po raz kolejny pytamy was o tytuły, którymi będziecie się bawić przez najbliższe dwa albo i trzy dni. Grudzień zaczyna się słabiej niż listopad, choć na nudę nie powinniśmy narzekać. Jeśli ktoś marudzi tak jak my a premiery tego miesiąca (a w zasadzie ich brak), zupełnie mu nie odpowiadają, to zawsze może wrócić do niesamowitej ilości listopadowych produkcji. Już wkrótce czasu na granie będziemy mieli mnóstwo.
Pytanie, które już dziś w sumie możemy zadać brzmi – czy przeznaczycie go na granie czy też będziecie szaleć na śniegu (jeśli spadnie) albo odpoczywali z rodziną – bliskimi. Napiszcie jakie macie plany na świętą. Zobaczymy co z nich wyjdzie. Oczywiście nie zapomnijcie w kilku słowach wspomnieć o tytułach, które w ten weekend będą waszym nr 1 (albo 2 i 3). Ja się pochwalę. Dostałem od Mikołaja Antologię Thief, której brakowało w mojej kolekcji. Zabiorę się za nią w święta właśnie. Na weekend wracam odpocząć do domu, do Łodzi. Łapcie za klawiaturę i piszcie. O graniu również nie zapominajcie.
Ja granie pewnie odpuszcze ze wzgledu, ze zostalem tylko z poczciwym PieCykiem. DS-a sprzedalem, coby pod koniec stycznia zaopatrzyc sie w Xboxa 360, a PlayStation 2 powedrowalo na wypozyczenie do kolegi, ktory potrzebowal miec SingStary na imprezie. Zabraklo mnie na niej spowodu choroby, wiec nie wiem jak sie Rocks i Eska sprawdzily, ale jakos bardzo nie zaluje. Jesli juz moje poczynania weekendowe beda mialy bliski zwiazek z grami, to z fabularnymi (chyba juz kazdy czytelnik Weekendowego Grania wie, ze jestem ich fanem ;]). Nabylem na Allegro podrecznik do Zewu Cthulhu i od jutra planuje tworzyc mroczna, straszna i pełną macek przygode, ktora z kumplami rozegramy. . . na swieta. No nie smiac sie, kiedy trzeba, nie? 😛
A ja przez duuuugi jeszcze czas planuję duecik – pistolet laserowy i sztylecik, czyli Assasin oraz Mass Effect. Ten drugi, muszę powiedzieć, scenariusz ma nieprzeciętny. Zobaczymy która z gierek ukradnie mi więcej mojego cennego czasu. 🙂
Cóż, mój sąsiad jest zapalonym graczem thief’a i jego zmagania na tej platformie są wręcz zadziwiające. To jedyna gra po HoMM III, która wciągnęła go tak niesamowicie. Osobiście jeśli chodzi o złodzieja to nadal jestem na nie i nie ciągnie mnie do niego zbyt szczególnie – to chyba powód chwilowego szału na Xboxa, a ponieważ do tego nadal nie mam TV (:)))) i w tym tygodniu wstrzymam się od grania. Najpierw kolosy, potem święta i. . . jedziemy!
. . Quake Wars . . . od dwóch miesięcy nie interesuje mnie nic innego. . . cała reszta tego przemysłu mogła by dla nie w ogóle nie istnieć.
DJ Max Portable 2 – nawet nie pomyślałby jaką potęgę grywalności niesie ten tytuł. 4 dni prawie bez przerwy młócę, palce bolą, ręce lepkie, konsola mokra od potu 🙂
A ja sagi Baldura ciąg dalszy 🙂
Właśnie, chyba wrócę w ten weekend do Baldur’s Gate 2. 🙂 A może do Fallouta 2?
Jedynke przeszedlem w wakacje i teraz tylko czeka moj pol elf, az go importuje do 2, ale nie mam teraz czasu na cRPg’i. W co pogram w ten weekend? Myslalem ze pogram troche w UT3, ale premiera sie opozniala i w sklepach m byc dopiero od niedzieli/poniedzialku. Dlatego ten weekend spedze raczej przy flash’owych gierkach, jak Dice Wars badz Castle Wars. A jak znajde wiecej czasu to pobawie sie w nowego NFS’a.
W święta pogram w bioshocka porządnie
homm3 z dodatkami – po raz kolejny utwierdzam się w przekonaniu, że stara miłość nie rdzewieje, bo nowych właściwie brak 😉
mnemic, zabije! uzależniłem sie od Dicewars 😛 nie ma tego w multi. . ?
Wujo, wpisalem w googlach diece wars +multi i wyskoczylo to http://kdice. com/ 😀
Unreal Tournament 3 i Eschalon: Book I – tego drugiego więcej 🙂 może trochę ETQW jak mi się deathmatche w UT3 znudzą
Kurcze, ja nie zamowilem w pre-orderze i teraz musze czekac do poniedzialku :/ A powiedz seraphim, zmienil sie cos interface/ menu w stosunku do dema? I generalnie jak oceniasz 3?
ani trochę – menusy dalej takie badziewne, jak za przeproszeniem na konsolach 😀 a jak oceniam? dopóki nie ma pojazdów – jest świetnie, choć trzeba lubić takie tempo. Jak do gry wchodzą pojazdy – robi się o wiele gorzej, bo wozy są tak sobie zaprojektowane i dodane jakby na siłę, gorzej nawet niż w ETQW. Ale dla zwykłego deathmatcha i CTF warto kupić. Nie grałem w poprzedników – tylko w pierwszego UT, i UT3 ma podobny feeling. przy okazji, interfejs jest tak zrąbany, że nawet nie można remapować listy fragujących z F1 na Tab (jak we wszystkich normalnych grach to bywa), bo Taba gra. . . nie rozpoznaje 😀
mnemic – niestety, nie da sie grać. . . każe atakować – a tu lipa, jestem „away” :/ szkoda, bo fajna gierka, ale w multi nei da sie grać.
Sprawiłem sobie sagę Baldura za 25 zeta i mam zamiar wrócić do starych czasów w ten weekend. Chodź jestem w posiadaniu wszystkiego co do Baldura wyszło to moje płytki są już strasznie zjechane ( jedna płytka do BG1 pękła, a BG2 ciągle instaluje mi się z błędami i zawsze innymi ) to kupiłem sobie ten pakiecik bo miałem ochotę wrócić. I po zakupie spotkała mnie miała niespodzianka. Mianowicie mody, a szczególnie jeden, który pozwala grać w BG1 na enginie BG2. I to nie tylko graficznym ale i cała mechanika została przeniesiona na tą z nowszej części. Na prawdę fajna sprawa. Trochę czasu co prawda zajęło mi poprawne zainstalowanie moda ( poszłoby szybciej gdybym najpierw przeczytał instrukcję ), ale teraz jak już wszystko działa to jest bajka.
Abbalah- A jakiego moda zainstalowales? Tutu czy Trilogy? Bo ja pamietam, ze zaczynalem grac na Tutu, ale pamietma ze drobne bledy zadecydowaly, ze jednak przesiadlem sie na trilogy. I nie zaluje 🙂 Jedyna zaleta Tutu byl mod, ktory pozwalal zmieniac klasy postaci bohaterow niezaleznych, np. Kivana uczynic lucznikiem, zamiast zwyklym lowca, itp. itd. wujo444- No ja troche pogralem i fakt, ze sa problemy ze stabilnoscia, ale w rogu jest napisane beta. Mam nadzieje, ze za jakis czas sie to poprawi bo rozgrywka z prawdziwym przeciwnikiem jest znacznie przyjemniejsza 🙂 J
No nie, a pamietam jak czytalem obietnice panow progarmistow, ze wiedza ze menu jest z . . . lekka nienajlepsze i je porpawia. No a ten Tab mnie dobil po prostu. No ale pewnie i tak kupie i bede sie cieszyc jak dziecko. Dzieki 🙂
Osobiście w BG gram na modzie tutu i póki co bardzo sobie chwalę. Wyższa rozdzielczość BARDZO uprzyjemnia rozgrywkę (próbowałem zacząć na 640×480, ale to już nie to co kiedyś. . . )Czym tak na dobrą sprawę różni się Trilogy od Tutu?pozdrawiam
Jedna z takich wazniejszych, jest plynne polaczenie jedynki z dwojka +dodatki. Po zabiciu Sarevoka i pogadance z wazniakami z Wrot Baldura odrazu nas przenosi do drugiej czesci. Przedmioty sa (podobno bo nie zaczalem grac) przenoszone wraz z postacia. Co jeszcze? No np. mozliwosc dogrania sobie paru pokaznych modow. Hmm, wiecej rzeczy nie przypominam sobie, ale ja zaczynalem grac w 1 pod koniec licpa. Aha, minusem jest to ze folder, a raczej zawartosc 2 musi zostac zdublowana. W sumie obie czesci zajmuja u mnie niecale 8 GB na dysku 😉 Tutaj TUTU jest lepsze.
Ja całe święta pewnie poświęcę na Tabula Rasa i pochłanianie jak największej ilości jedzenia. Może niezbyt ambitnie, ale prosto i jak dla mnie najbardziej relaksująco 🙂