Tytuł newsa mówi wszystko. Twórcy naszym zdaniem bardzo przyzwoitego Titan Quest po siedmiu latach działalności zamykają swoje studio. Najwyraźniej ich ostatni tytuł nie zainteresował graczy i potencjalnych inwestorów na tyle, by ci ostatni wyłożyli środki na kolejne produkcje firmy. Z informacji prasowej opublikowanej przez twórców wymienionej przed chwilą gry wynika, że to właśnie brak funduszy na stworzenie następnej pozycji zmusił ich do zakończenia przygody w świecie elektronicznej rozrywki.
Wciąż mamy nadzieję, że w kierunku Iron Lore wyciągnie rękę ich wydawca – THQ. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że tak się jednak nie stanie. W tej chwili potencjalni pracodawcy proszeni są o wysyłanie informacji o możliwości zatrudnienia członków Iron Lore w swoich zespołach na firmowy adres studia. Do kupienia jest również autorski silnik firmy. Jeśli więc wygraliście w totka albo na giełdzie kilka milionów złotych, to pomóżcie tym zdolnym ludziom. A może za grosze kupić powinno ich EA? Jedno jest pewne – my z przyjemnością zagralibyśmy w Titan Quest 2.
Wszystkim pracownikom Iron Lore życzymy oczywiście szybkiego znalezienia nowego, ciekawego zajęcia.
szkoda, bo Titan Quest byl calkiem niezly. jedyne do czego mozna sie przyczepic to wybor „swiata”. rzym, grcja, egipt to nie moje klimaty.
Ech, wielka szkoda. TQ był najprzyjemniejszym H&S, jakim było mi dane zagrać od czasów starożytnego już Diablo 1. Mam nadzieję, że Brian Sullivan i s-ka będą mieli w przyszłości okazję stworzyć jakąś grę o tematyce mitologicznej. Trzymam za to kciuki. 😉
szkoda. . w dodatek nie miałem okazji zagrać, ale TQ był naprawdę przyzwoity, a już na pewno lepszy od Loki :>
Może trzeba było na konsole gry robić?
ale tekst szpynda hehe, a co to tylko na konsolach mozna pograć ? :> A tak na poważnie to wielka szkoda, bo TQ był grą bardzo wciągającą, cieszącą oko i fajnie się grało. Tak jak powiedział cacolukia teżmi się przypomniały stare czasy Diablo 1 ehhhh. . . . wtedy to sie działo