Capcom ujawnił nową grywalną postać, która będzie dostępna w czwartej odsłonie gry Street Fighter. Oto El Fuerte, co w pięknym języku Cervantesa znaczy po prostu „mocarz”, lub „siłacz”. Tak więc dostaniemy hiszpańską odmianę Pudziana? No nie do końca. Patrząc na fotkę nowego zawodnika (przede wszystkim na maskę) można spokojnie założyć, że El Fuerte to Luchador prosto z Meksyku. To pierwsza postać w historii serii Street Fighter, która uprawia Lucha Libre (odmianę wrestlingu) możemy się zatem spodziewać całego spektrum zapaśniczych ruchów. Czy taka postać będzie pasować do Street Fightera? We wcześniejszych odsłonach SF mieliśmy już boksera – czarnoskórego Balroga, który nie przypadł do gustu graczom. Czy w przypadku „Mocarza” będzie podobnie? W ogóle odnoszę wrażenie, że nowe postaci odbiegają „klimatem” i jakością od oryginalnych bohaterów serii. Najpierw dziwaczne dziewczę o ksywie Crimson Viper. Potem ujawniono postać Abla. Teraz Luchador El Fuerte. Czy Capcom nie jest w stanie stworzyć nowej, oryginalnej postaci? Jakoś nie widzę, żęby któraś z tych trzech postaci stała się nową wizytówką tej słynnej bijatyki. Czy Capcom naprawdę nie potrafi stworzyć nowego bohatera takiego formatu jak Chun-Li, Ken, E. Honda, Ryu, Zangief, Blanka czy Dhalsim?
Wiadomo już, że Street Fighter 4 pojawi się najpierw na automaty wrzutowe. Posiadacze Playstation 3 i Xboksa 360 będą musieli trochę poczekać. Jak długo? Tego producent nie zdradził.
Jak patrze na tych nowych ziomków do SF, to bardziej kojarzą mi się oni z King of fighters i produkacjami SNK niż serią SF. Swoja droga marzy mi sie taki nowy Last Blade albo Garou . . Jak zobaczyłem pierwszego trailera SF to mnie wrylo, pozytywnie. Potem sie okazalo, ze klimat rozmazancow i kandżi nie zostanie zaadoptowany w grafice gry ;|, a szkoda. Teraz, nie wiem co mam sadzic, poczekam na demko, recenzje i komentarze ludzi co sie zagrywali w mordoklepki 2D. I niech cos zrobia z gabarytami/anatomia. . . szczgolnie Chun-li. Kiedys delikatna z dzieciecym wokalem, dzis ala Mis Olimpu o ksywie Marian Wyciskacz.
Balrog pojawi sie i w tej części;)Co do nowego to fajna postać. obawialem się, że nie będzie ich wiecej niż 12, a tutaj widzę, że będzie calkiem nieźle. Niech dadzą jeszcze z kolejnych 10 i będzo świetnie. Co do KOF-to chciuałbym, żeby SF miał takie postaci jak KOF.
Nigdzie nie napisałem, że się nie pojawi 😉 Będzie też Sagat którego nie wymieniłem. O Blarogu napisałęm w sensie takim, że na tle innych zawodników w poprzednich częsciach był jak przylepiona łata.
Kolejny grappler- konkurencja dla Zangiefa? 😉
No w porownianu z Kenem to ta cala 3 jest baardzo oryginalna ;)Ale nie, nie sadze zeby udalo im sie stworzyc teraz jakas kultowa postac, ktora mogla by wytrzymac porowanie ze stara gwardia. Moze gdyby odnowic pare postaci, troche pozmieniac, to wyszlo by im cos ciekawszego? Nowy Dee Jay, Fei Long, Cammy? Martwi mnie tez brak obrazkow Sagata i Vegi (troche mnie Balroga, ale wiem ze ludzie za nim nie przepadali). Bez nich to nie bedzie to samo. Ale do premiery jeszcze troche czasu, wiec mam nadzieje ze sie Capcom mnie mile zaskoczy 😉
Uff, ulzylo mi 😉
mnemic; Na necie można dorwać marnej jakości filmiki, gdzie widać walczącego Sagata i Balroga.
Dzieki Mcg. Sagat wyglada tak jak powinien. Ale Balrog nie wyglada na boksera. Przypomina bardzije Richarda Simmonsa http://www.usdreams. com/photos%20achievers/SimmonsRP44KS. jpg 😉
Mi tam sie marzy Capcom VS SNK na tym enginie 🙂