Z takiego założenia wyszli chyba producenci gry The Bourne Conspiracy. Podczas prezentacji gry w Australii Sierra przygotowała, że tak powiem „event” mający podgrzać atmosferę. Myślicie zapewne, że na scenie pojawiły się na wpół roznegliżowane, kręcące tyłeczkami dziewczęta? O nie! Takie prostackie, choć miłe dla oka zagrywki już dawno wyszły z mody. Seksizm nie jest trendy! Dziś trzeba zrobić mały teatrzyk dla pospólstwa. Trochę udawanego kopania się po kostkach, kilka wyzwisk i gotowe! Tylko jak to się ma do Jasona Bourne’a i samej gry? Tego niestety nie wiem.

The Bourne Conspiracy to pozycja z gatunku Third Person Perspective opowiadająca o przygodach tytułowego Jasona Bourne’a wplątanego w wielką, szpiegowską aferę. Gra pojawi się na sklepowych półkach już latem tego roku co powinno ucieszyć posiadaczy konsol Xbox 360 i Playstation 3. Poniżej omawiana australijska prezentacja i drobny bonus!

[Głosów:0    Średnia:0/5]

7 KOMENTARZE

  1. eno panie na evencie wieśka walczyli mieczami, co na prezentacji bourna tez mieli sie za sredniowiecznych rycerzykow przebierać czy co?

    • eno panie na evencie wieśka walczyli mieczami, co na prezentacji bourna tez mieli sie za sredniowiecznych rycerzykow przebierać czy co?

      Mogli do siebie strzelac. . . najlepiej z ostrej amunicji- to by byla wystrzalowa prezentacja ;)Mogli tez zrobic bobmbowa konfernecje, ale tutaj jest wieksza sznasa, ze osoby postronne zostalyby ranne 😉

  2. Pytam tylko po co i co to ma wspólnego z grą? Czyżby nie mieli specjalnie co pokazać? Według mnie ani to fajne ani kiepskie – po prostu głupie.

  3. Dla jednego głupie, innego zachęci do kupna gry. Choćby miało być tych „innych” niewiele, korzyść dla wydawcy oczywista.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here