Triumwirat panuje od bardzo dawna. Jeszcze dekadę temu mieliśmy Sony, Segę i Nintendo. Potem pałeczkę od Segi przejął Microsoft. Nadal na rynku było trzech graczy. Teraz dochodzą do nas informacje, że tajwański Acer znany przede wszystkim z produkcji notebooków planuje wejść na rynek elektronicznej rozrywki z nową konsolą stacjonarną. W wywiadzie udzielnym dziennikarzowi z serwisu BetaNews przedstawiciel Acera James Wong powiedział, że w przeciwieństwie do konkurencji (w postaci Xbox 360, Nintendo Wii i Playstation 3) maszyna do gier* Acera będzie oparta na „otwartych standardach”. Nie do końca wiadomo co kryje się za określeniem „otwarty standard”. Jedna z teorii mówi, że konsola byłaby oparta o podzespoły PC, a deweloperzy ”third party” gier nie musieliby płacić producentowi haraczu w postaci licencji/certyfikatu. Jednym słowem – każdy mógłby tworzyć gry na nową platformę – tak jak w przypadku gier na PC.
No cóż. Liczymy, że projekt wypali choć prawdę mówiąc pierwsze zapowiedzi kojarzą się nam ze słynną efemeryczną konsolą Phantom z Infinium Labs. Acer to firma poważna. Miejmy nadzieję, że nie rzuca słów na wiatr.
* Wong użył określenia „game machine”
Acer i powazna konsola? Niestety ale watpie zeby to mialo jakiekolwiek szanse. Otwarte standardy to pewnie nic innego jak Linux. Do tego podzespoly PC’ta – no to takie konsole mamy juz wszyscy jak tylko sobie Linuxa zainstalujemy ;PA na powaznie to Acer chyba nie zdaje sobie sprawy jak dzisiaj wyglada rynek gier. Od razu przychodza mi na mysl takie wynalazki jak GP2X, same w sobie calkiem niezle ale dzisiaj zeby wypromowac nowa platforme na powaznie potrzeba BARDZO duzo zielonych banknotow. Na dodatek uplynie sporo czasu zanim ta inwestycja zacznie sie zwracac.
Dokładnie. Skąd oni chcą wziąć takie pieniądze jak MS czy Sony? Na developing, licencje, itd?A jeśli już wyczarują, to jak się chcą wbić w tak ciasny i bezwzględny rynek?Komuś się chyba coś za dużo wydaje.
acer jest 3 najwiekszym dostawcom notebookow na swiecie, do tego z kwartalu na kwartal ich przychody sie bardzo zwiekszaja (coraz wiekszy popyt na lapki) Mysle, ze pieniedzmi moga sypnac :)hmm ciekawa zapowiedz. . . czyzny bylaby to 1 konsola z cenami gier porownywalnymi z pctem ?:>
Chyba nie wiesz od czego uzależniona cena gier na konsolach.
A to nie jest tak, że tylko u nas gry konsolowe są o wiele droższe od pecetowych?
w sumie masz racje. . . (niestety)Call of Duty 4 w wersji na X’a http://www.amazon. com/Call-Duty-4-Modern-Warfa. . . 36&sr=8-10CoD4 w wersji na pcta: http://www.amazon. com/Call-Duty-4-Modern-Warfa. . . 573&sr=8-2
Ja nie przeczę, że Acer ma kasę, ale porównywać tą firmę do MS czy Sony, to chyba nieporozumienie. A wiadomo, że jak chcą wskoczyć na rynek, na tą głęboką wodę, to od razu między dwa tłuste rekiny. A Acer w porównaniu do nich to zaledwie flądra 😉
Nigdzie nie napisalem, ze maja wiecej $ niz MS czy eN. Mysle ze na start im starczy. . . wiadomo poczatki sa trudne i chyba nikt teraz nie uwaza, ze znajda sie w czolowce. Uwazam ze im wiecej producentow konsol, tym lepiej dla nas [graczy], dlatego bede duchowo wspierac Acera 🙂
Jak zapewne znakomita wiekszosc graczy. Z naciskiem na slowo „duchowo” 😉
Cherub – GP2X to troche inna bajka, bo ten sprzet praktycznie nie ma swoich wlasnych gier – sluzy raczej jakos cos w rodzaju iPoda z mnostwem emulatorow i mozliwoscia wygodne i wykorzystywania. Acer IMO nie ma szans na rynku konsol. Pieniadze z bycia „3 najwiekszym dostawca notebookow na swiecie” to kieszonkowe w porownaniu z sumami, jakimi operuje Sony, Ninny, o Microsofcie nawet nie wspominajac.
Jakoś nie wydaje mi się żeby to miało ręce i nogi. Jeżeli zrobią konsolę z takim podejściem :
to jak mają zamiar na niej zarobić ?? zrobią coś na wzór Wii tylko ze zwykłym sterowaniem ( Ten rynek opanowało PS2 ) a może super wybajerowany sprzęt z GF 9800 na pokładzie ? Ale wtedy będzie to droga zabawka skoro nie zarobią na niczym poza sprzedażą samej konsoli. I chyba nie skłamię jeśli stwierdzę że wydadzą poprostu okrojoną wersję PC z przeznaczeniem do gier bo tak to się zapowiada.
Ja przepraszam ale już nie mogę czytać co chwila Sony to sony tamto 🙁 To nie bezpośrednio do Ciebie cujo, ale jestem pewny, że zaraz się pojawią apologeci Sony i się zacznie. w japońskim rankingu Fortune Sony w 2007 roku zajmuje dopiero 7 miejscu ustępując Matsushicie (Panasonic) i Hitachiw ogólnym rankingu top 500 jest na miejscu 69. Daleko za Siemensem (28) i Samsungiem (46) dodam jeszcze, że grupa Tesco 😉 jest na miejscu 55 i niech to będzie akcentem kończącym.
Hmm. . . No proszę, myślałem, że Sony to Gigant, może nie taki ja MS, ale jednak. No cóż, człowiek się całe życie uczy.
Imo jedynym poważnym czwartym graczem na rynku mógłby zostać Apple, Nvidia, Intel lub AMD-ATI – to są jedyni poważni kandydaci. Ja jeszcze uzupełnię wypowiedź carnaga tym, że całkowita wartość rynkowa Microsoftu wynosi 261 miliardów, Sony 47 miliardów a Nintendo zaś 74 miliardów dolców. Liczby te chyba pokazują ile trzeba mieć kasy aby myśleć o wejściu na ten rynek.
W biznesie żeby odnieść sukces potrzeba przede wszystkim albo dużo pieniędzy, albo trzeba mieć dobry pomysł i znaleźć swoją niszę. Nintendo ze swoim Wii w bezpośredniej walce z Microsoftem i Sony nigdy nie miałoby szans ze względu na słabą wydajność Wii. Dlatego wymyślili rewolucyjne kontrolery do grania. W połączeniu z wdrażaniem gracza do gier poprzez ich obsługę niejako własnym ciałem (czyli prostotę obsługi) oraz rodzinnym targetem całego przedsięwzięcia udało się przywalić „wielkiej dwójce”. Znamienne jest też że zastosowano w konsoli Wii tzw Kanały napodobieństwo tych z telewizora. Zrobiono co tylko się dało aby gry trafiły na salony razem z całymi rodzinami. Jak widzicie przemyślana koncepcja to podstawa sukcesu. Wracając do tematu. Jeśli Acer nie będzie powielał schematów, to uda mu się „urwać” trochę tortu konsolowego. Jeśli zastosuje „podejście Electronic Arts” to przegra. Dla konsoli Acera upatrywałbym szansy na polu strategii, oraz innych gier obsługiwanych przy pomocy myszy i klawiatury. Strategie są słabo reprezentowane na konsolach i nie ma się czemu dziwić bo jak sprawnie grać w Starcrafta na padzie? W związku z powyższym należaloby wymysleć jeszcze inny kontroler lub promować klawiaturę i mysz jako natywne urządzenia wejścia do konsol. Wykorzystanie np. Linuxa jako systemu operacyjnego konsoli może tylko wyjść jej na dobre. Poza tym jeśli w ten sposób wymuszono by na producentach więcej gier pod ten system, to niewiele stoi na przeszkodzie aby wydawać gry na Linuxa pecetowego. A to mogłoby być gwoździem do trumny dla Microsoftu. Czego sobie i wam życzę.
Tak na początek napisze aktualne dane dotyczące firmy Acer. Jest to obecnie 2 gracz na rynku notebooków- ustępuje jedynie HP, DELL jest 3. Rocznie rozwija się w tempie ponad 30%- rok finansowy 2007 zakończył z dochodami na poziomie około 15 miliardów dolarów. Gdybając- ja to tak widzę, że Acer zbuduje wydajne PC, ładnie opakuje, nazwie konsolą i opracuje ( kupi) zbiór narzędzi do pisania gier na tą „konsolę”. Problemem będzie odpowiednia promocja ( gry)- muszą skłonić ludzi do zakupu ich produktu, co skłoni znowu producentów do pisania na tą konsolę. Co jest problemem gier na PC? Bardzo niechlujny ( niezoptymalizowany) sposób pisania gier na PC. PC nie odstępuje wydajnością od konsol. W konsolach producenci gier muszą pisać gry na dany sprzęt. W przypadku PC mają wolną rękę- mogą sobie pofolgować, napędzają przy okazji rynek producentów sprzętu- ręka rękę myje. Myślę, że wszystko idzie ku temu, gdzie na rynku będziemy mieli kilka konsol i o wszystkim będą decydowały gry i to od gier będzie zależał zysk danej firmy. Dla nas graczy to wspaniała wiadomość. A PC? Wydajność obecnych komputerów wystarczy do multimediów, pracy i internetu. Wydajności dla zwykłych zjadaczy chleba jest aż nadto. Po co w 99% kupujemy nowe PC? Dla coraz to bardziej wymagających gier. W pewnym momencie gracze odwrócą się od PC- to już się dzieje. PC albo będzie wyłącznie do pracy, albo stanie się bardziej „konsolowate”. W takim wypadku zmieni się w ogóle sposób postrzegania sprzętu do grania. Konsole i PC spotkają się gdzieś po środku- konsole dadzą nam zoptymalizowane gry na konkretną platformę, PC ergonomię pracy z internetem czy multimediami. Pracować będziemy na sprzęcie do tego przeznaczonym, a nie na takim który jest do wszystkiego, a zarazem do niczego.
Acer. . no jasne, niech wystartuje. Niemniej doświadczenie, jakie miałem dotychczas z laptopami tej firmy mocno odstraszałoby mnie od zakupu konsoli tej firmy (zajmuje sie m. in helpdeskiem, połowa acerów jakie miałem w rękach była sprzętowo padnięta). Bałbym się po prostu Czerwonego Pierścienia Śmierci w nowej oprawiepozdrawiam
Cieszmy się – większa konkurencja to tylko większe korzyści dla nas graczy. No może przez tę „otwartość” Acera potanieją w końcu gry? Pewnie są na ukończeniu prac – stąd ten wyciek. Ja im życzę oczywiście powodzenia. Ba! Może sam postawię Acera koło mojego PS3? 🙂
„Porywanie się z motyką na słonia” no ale do odważnych świat należy:)
Bardzo by było fajnie, ale no nie wiem czy Acer będzie miał tyle samozaparcia
Powiem wam szczerze, że ja od dawna marzę o konsoli czy też wyspecjalizowanym komputerze do grania, na którym mógłbym pograć w każde gry, nie tylko typu arcade. Chciałbym aby obok mojego monitora HD czy telewizora stała „puszka” służąca tylko do grania, prosta w obsłudze, umozliwiająca odsłuchiwanie muzyki i oglądanie filmów i przeglądanie stron internetowych. natomiast na moim biurku powinien znaleźć się laptop który będzie mało pobierał prądu, będę mógł go wraz z wykonywaną na nim pracą wszędzie zabrać i który nie będzie musiał spełniać wymagań najnowszych gierek. Na dokładkę domowy serwer aby inni mieszkańcy domu nie musieli trzymać tych samych filmów i muzyki na swoich komputerach. Do tego wszystko hula pod linuxem albo innym otwartym systemem operacyjnym.
To wszystko jest juz w tej chwili mozliwe!Konsola do grania, miniPC jako odtwarzacz multimediow i internetu, mini NAS z funkcja storage i streamingu, do tego siec wifi i w sumie mamy „multimedialny dom”.
. . . powiem tak, to się może udać. Mamy przecież takie OpenGL, które daje radę (ID Software z tego korzysta np. ) . . . jeżeli zrobią zgrabnego „PC” z szybką grafiką w ładnym pudełku z dwoma padami i uwolnią licencje na pisanie pod to coś gier to kto wie jak to się skończy. . . Taki PC do postawienia pod telewizorem bez klawiatury, myszek itp (ale z możliwością podłączenia jeżeli ktoś zapragnie) może być dobrym pomysłem. . . Jeżeli developerzy zechcą pisać pod to gry, może być ciekawie. Np gry typu „uruchom na czym chcesz” czyli na tej konsoli lub na zwykłym PC. . .
Mi osobiscie sie zdaje ze tak naprawde rewolucja o ktorej tu piszecie nastapi dopiero wtedy kiedy powstanie nowy kontroler z ktorym bedzie mozna wygodnie usiasc na kanapie i ktory bedzie dokladny jak myszka (lub lepiej) bo wszystko inne tak naprawde jest brak tylko lacza :> ale to tak troche nie na temat. A co do 4 garcza na rynku czemu nie? swiat sie od tego nie zawali, najwyzej szybko o konsolce zapomnimy
Jeśli „konsola” Acera będzie taka „dobra” jak ich laptopy, to raczej nie odniesie ona sukcesu 😉
Buhahahaha. . . newsy zaczynają być takie jak nagłówki w „Fakcie” 😛
Moze to bedzie taka konsola dla ubogich Chinczykow, z grami za 1 dolara i grafika jak na PSX.
aeonflux, moglbys uprzejmie sie zamknac. Sam jestes rasista. Tak sie sklada, ze Chinczycy sa ubodzy i jest u nich kilka tanich platform. Tak samo tworzyli wlasna wersje DVD zeby nie placic licencji. Zanim cos napiszesz, to sie chwile zastanow. Swietnie, ze nienawidzisz rasistow. Ba, zaloze sie ze ty malo kogo „nawidzisz”. A ja nienawidze ludzi, ktorzy bredza jak potluczeni, bo sobie cos ubzdurali.
I na zakończenie(?) Oficjalne stanowisko Acer’a:
Po polskiemu ; ) „To było poważne nieporozumienie, JT został źle zrozumiany. Acer nie ma zamiaru wypuszczać żadnej konsoli, pomysłem jest opracowanie high-endowego PC skierowanego do zagorzałych graczy”. Czyli tak jak przypuszczałem to będzie ładnie opakowany PC, tylko z jednym ale ( tym najważniejszym): nie będzie zapewne pisania specjalnych gier na ten sprzęt. heh czyli wiele hałasu o nic. PC jakich wiele. . .