Filmy Uwe Bolla przyjmowane są przez widzów dość chłodno (delikatnie mówiąc). Ostatnie dzieło reżysera In the Name of the King: A Dungeon Siege Tale z Jasonem Stathamem w roli głównej (gra farmera o imieniu…Farmer) cieszyło się dość umiarkowanym powodzeniem. Dość powiedzieć, że kinomaniacy raczej nie szturmowali sal kinowych. Słynny twórca sfrustrował się też nieco kiedy Blizzard stanowczo odmówił mu licencji na ekranizację World of Warcraft. To wtedy właśnie Uwe Boll nazwał graczy komputerowych złodziejami ściągającymi filmy z sieci. Ostatnio toczył też potyczki słowne z Michaelem Bay’em. Teraz jednak Uwe ma dowód, że naprawdę jest ignorowany i sekowany, a tuzy z Hollywood sprzysięgły się przeciwko niemu.
Największy syn miasta Wermelskirchen i duma Zagłębia Ruhry skrytykował…krytyków. Za co? Oczywiście za to, że zwracają za dużo uwagi na nową odsłonę Indiany Jonesa i w ogóle nie zwracają uwagę na jego najnowsze dzieło zatytułowane Postal. Boll wpadł też w furię, kiedy okazało się, że część amerykańskich kin odmówiła projekcji tej jak twierdzi sam autor „anty-Bushowskiej komedii”.
Boll oczywiście węszy spisek. Twierdzi, że ktoś chce go zniszczyć. Powiedział także, że Postal, film bazujący na licencji kontrowersyjnej gry wideo jest ważnym głosem w dyskusji, która rozgorzała po tragicznych wydarzeniach po 11 września 2001 roku.
Cóż możemy dodać? Faktycznie brak Postala w części kin może wywołać u kochanego Uwe wściekłość. Ale z tym „ważnym głosem” w dyskusji to chyba troszkę przesadził. Nie uważamy również, że Boll da się zniszczyć. To człowiek pokryty teflonem. Nic się go nie ima. Według informacji znalezionych w sieci już niedługo uraczy nas kilkoma nowymi filmami. Będzie to między innymi zapowiadany jeszcze na ten rok Far Cry, a potem… potem pójdziemy do kin na: Alone in the Dark II, Bloodrayne II, Zombie Massacre oraz Sabotage 1943. Jak widać Uwe zdobył filmową licencję gry Velvet Assassin. Już nie możemy się doczekać!
Poniżej jeden z „żarcików” w stylu Uwe Boll’a. To chyba ten ważny głos w dyskusji o 9/11
ROTFL! Reklamowali to jako komedie? 😀
Z calym szacunkiem do Valhalli, zamiast stawac sie serwisem na miare pomponik.pl i w kolko walkowac tematy pt. „smierc pc” lub „co glupiego zrobil uwe boll” to moze zajmijcie sie bardziej rzetelnym newsowaniem. Chocby o premierze AoC moglibyscie napisac, a nie w kolko te idiotyzmy. . . .
uwe tym filmem przekroczył WSZELKIE granice beznadziejności. Prrroszę nie podawajcie więcej informacji o tym badziestwie 😛
ewidentnie przesadzasz. co tu się dziwić, że skupiają się na sprawach bieżących (tj. blogi są o newsach – raczej to naturalne). A tak swoją drogą to cały ten szum o upadku pc w moim mniemaniu faktycznie trochę za bardzo rozdmuchaliście
Coż jak mi żal biednego Uwe. . . heh mi nie zależy niech kręci filmy na zdrowie ale tworząc ciągle shity sprawi ,że nikt się na poważnie egranizacjami nie zajmie (poważnie tj starannie nie tworząc filmow ocenianych np. 3/10) a szkoda.
Dungeon był świetny do niedzielnej kolacji – nie przykuwał zbyt wiele uwagi, dialogi były proste. . . ot – wypełniacz czasu drugoplanowego 😉
Nie wiem po co to całe zamieszanie wokół Uwe.
Po obejrzeniu tej zapowiedzi nic więcej o tym filmie nie chcę wiedzieć. Tych aktorów chyba z łapanki wziął.