Microsoft się nie poddaje i nadal z determinacją walczy o jeden z najważniejszych dla branży elektronicznej rozrywki rynków świata. Mowa oczywiście o Japonii gdzie konsola Microsoftu notorycznie dostaje czerwoną kartkę. W Kraju Kwitnącej Wiśni Xbox 360 po prostu się nie sprzedaje! Bazę użytkowników tej konsoli szacuje się w tym kraju na nieco ponad pół miliona, a tygodniowa sprzedaż na ogół nie przekracza 2 tysięcy sztuk. Nawet stareńkie Playstation 2 radzi sobie znacznie lepiej. Ale Microsoft nadal walczy. Na zorganizowanej w Tokio konferencji prasowej Xbox 360 RPG Premiere 2008 ujawniono daty premier kilku naprawdę gorących tytułów. Fani japońskich gier RPG będą w siódmym niebie. Na dobry początek panowie z Microsoftu pokazali tytuł Tales of Vesperia. Gra od Namco pojawi się w Japonii już 7 sierpnia – również w zestawie ‘Bundle” z konsolą. Także amerykanie będą mogli cieszyć się tym tytułem jeszcze w te wakacje. Europa? Jak zwykle pokrzywdzona – w ToV na Starym Kontynencie zagramy dopiero w przyszłym roku. Mniej więcej w grudniu na japońskim rynku pojawi się w końcu Mass Effect i nowa gra od Petera Molyneux – Fable 2.
Dalej jest jeszcze lepiej! Square Enix przedstawił Star Ocean: The Last Hope. Premiera tej gry nastąpi niestety dopiero w przyszłym roku. Pierwszą platformą będzie oczywiście Xbox 360, ale podobno najnowsza odsłona SO pojawi się później także na Sony Playstation 3. Kolejnym tytułem jest The Last Remnant w którego zagramy tej zimy w pierwszej kolejności na Xboksie 360. Mówiono także o ekskluzywnym dla platformy Microsoftu tytule – Infinite Undiscovery, który zadebiutuje już we wrześniu (także w USA i rynkach europejskich).
Jak widać fani gier RPG mają na co czekać.
Coż jeśli dalej na ps3 będzie tak mało jrpg to Microsoft podbije sobie sprzedaż. . . CZekam i czekam i. . . a na ps3 dalej ze świeca o rpg-i . Oby sony się otrząsneło
Ja po prostu skacze z radości. Uwielbiam jRPG’i – i podczas wyboru konsoli next-gen obawiałem się właśnie o niedostatek takich tytułów na X’ie. Wygląda jednak na to, że Xbox ma więcej jRPG’ów od Japońskiego Playstation 3 – a to trochę sick! :D. Chociaż i tak żal mi bardzo Final Fantasy XIII. . . Marka robi swoje :]