Do klasyków warto wracać! Advent Rising klasykiem z pewnością jest, choć może nieco zapomnianym. Kokosz wspomina jeden z najlepszych FPS-ów w historii.
[Głosów:0 Średnia:0/5]
Do klasyków warto wracać! Advent Rising klasykiem z pewnością jest, choć może nieco zapomnianym. Kokosz wspomina jeden z najlepszych FPS-ów w historii.
gratulacje, fajan recka;)
b fajna gierka 😉 swoja droga warto wspomniec, zeby na koniec gry czekac na przewiniecie sie napisow bo. . . czeka na nas finalowy boss ;D no i moze jeszcze jedno. . . pod jakims klawiszem mozna bylo sie przelaczyc na widok FPP 🙂
przynajmniej na PC tak bylo 🙂
Można przełączyć na widok FPP, ale chyba sam zauważyłeś jak bardzo jest on niedopracowany – to raczej feature o którym twórcy nie chcą się chwalić 🙂
jedna z najbardziej niedocenionych gier ostatnich lat, niestety. Wyszła naprawdę świetnie, zwłaszcza że był to debiut – a i ta cardowska fabuła stawiała ją o kilka poziomów wyżej niż inne tego rodzaju produkcje. Wielka szkoda, że kontynuacji nie będzie (a prawie na pewno nie będzie, bo pierwsza część za słabo się sprzedała). PS. Znam Kokosz ten ból pisania czegoś trzeci, a nawet czwarty i szósty raz 😀 dawno, dawno temu robiło się różne dziwne rzeczy i jeszcze gdzieś mam sześć wersji Zeusa Pana Olimpu zachomikowanych na dysku 🙂