Początek roku jest pełen niespodzianek. Już nie wierzyliśmy, że w ogóle przygody Alana ujrzą światło dzienne. Gra-widmo zapowiadana od kilku lat miała pierwotnie pojawić się wraz ze światową premierą konsoli Xbox 360. Niestety nad tym – jak opisują go sami twórcy – psychologicznym thrillerem wisiało jakieś fatum. Premierę odkładano na bliżej nieokreśloną przyszłość. Nie prezentowano nowych materiałów z postępów produkcji. Wreszcie studio Remedy zamilkło i przez cały 2007 roku nad Alanem Wake panowała grobowa cisza. Wydawało się, że ten ambitny projekt nigdy nie ujrzy światła dziennego. Nic bardziej mylnego! Szef Microsoft Games Don Mattrick potwierdził, że Alan Wake ma się dobrze i pojawi się na sklepowych półkach jeszcze w tym roku. Wyjawił też, że posiadacze konsoli Xbox 360 otrzymają kilka naprawdę świetnych gier na wyłączność. Mattrick oprócz wyżej wymienionego Alana Wake wspomina także o innych tytułach wartych uwagi. Posiadacze X 360 zagrają w tym roku między innymi w: Halo Wars, Splinter Cell: Conviction, Fable 2, Too Human.
My czekamy przede wszystkim na czwartą odsłonę Grand Theft Auto. Ale i Alanem Wake nie pogardzimy. Na pociechę i rozbudzenie apetytów graczy trailer z AW, który swego czasu wzbudzał ogromne emocje.
Czy prawidłowo rozumiem ten news i Alan Wake stał się tytułem ekskluzywnym dla X360 ? Dotąd był też zapowiadany też na PC i to w dodatku miał działać tylko na DX10. Można prosić o doprecyzowanie informacji ?
Ciężko się „precyzuje” słowa i cytaty panów od bełkotliwego marketingu nadużywających słów exclusive zresztą zobacz sam. . . In 2008 the hits will continue to come with exclusives including “Halo Wars,” “Too Human,” “Fable 2,” Alan Wake,” “Splinter Cell: Conviction,” Nie śmiałem napisać, że Splinter Cell nie pojawi się na inne platformy 😉 dlatego też podkreślałem ze to o Alan Wake to słowa mister Dona. Może w całym tym podnieceniu mówił tylko o „eksklusivie” na rok 2008 może nie. Może wyjdzie na PC (nic o tym nie wspomniał) albo nie. . . Może w ogóle Alan nie wyjdzie a Koleś się po prostu zagalopował 😀 Może będzie premira ale za rok nie w tym 😉 Diabli wiedzą
Z tego co się orientuje (Grzesiek gdzieś znowu poszedł 😉 to nadal jest to takim exlusive jak Gears of War czy Viva Pinata. Albo wyjdzie jednocześnie na PC i X0 albo na pecetach zobaczymy go trochę później niż na konsoli MS.
PC i X360 – wg. FAQ z oficjalnego forum.Osobiście czekam na tę grę od dawna. Już ponad 3 lata. Wszystko co wyjdzie spod noża kolesi od Maxa Payne’a ma u mnie olbrzymi kredyt zaufania.
W sumie naszlo mnie na takie male pytanie – czy tylko mnie klimat Alana dziwnie kojarzy sie z Lśnieniem Staleya Kubricka?
Mi się bardziej kojarzy Lovecraftowskimi klimatami. Autor horrorów tracący poczytalność po stracie ukochanej w dziwnym miasteczku, w którym miesza mu się jawa ze snem. Może trochę Twin Peaks? :)W każdym razie szykuje się klimacik macki lizać! 😉
Nawet nie tyle do samego Lśnienia Kubricka ile ogólnie do twórczości Stephena Kinga. Ja odkąd zobaczyłem pierwsze zapowiedzi tej gry mam nie odparte wrażenie, że ten kto wymyślał fabułę, miejsce wydarzeń i głównego bohatera tej gry jest stałym czytelnikiem Kinga. Mamy tutaj pisarza z kryzysem pisania. Małe typowo amerykańskie miasteczko, które łatwo może zostać odcięte od świata. No po prostu wszytko wygląda tak jakby wyszło z pod ręki samego mistrza.
Po GTA IV najbardziej oczekiwany tytuł przeze mnie.
Gra może i ma potencjał, ale coś mi się zdaje, że do końca go nie wykorzystają. Jakoś wole wypróbowane Silent Hill
Cujo – cos w tym jest, ale na Lovecrafta brakuje mi tu takiej malej nutki okultyzmu, ktora dobrze pasuje do horrorow. Chociaz z drugiej strony – glownego bohatera drecza jego powstajace do zycia koszmary. A jak wiadomo to wlasnie one byly specjalizacja Wielkiego Cthulhu, gdy sobie smacznie spal na dnie oceanu 😉
Coś mi się zdaje, że jacyś tam niby okultyści są w AW. Albo jakieś stowarzyszenie kultystów przypominające. W jednym z wczesnych trailerów widziałem jakieś mroczne zakapturzone postacie. Chyba, że coś mi się pomieszało i Cthulhu zsyła na mnie wizje :)A co do spostrzeżenia Abbalaha, to faktycznie King napisał conajmniej kilka książek z pisarzem w nadprzyrodzonych opałach w roli głównej. Ja mam nadzieję, że chłopaki z Remedy będą czerpali inspirację nie tylko z jednego źródła.
niech czerpią choćby nawet z jednego, byle dobrze z jeszcze lepszym efektem końcowym
Ja czekam na Alana Wake. Zwłaszcza po tym czym się stała seria Silent Hill. Dwie pierwsze części SH to mistrzostwo, potem już z górki, a koncepty z piątki nie są groteskowo-przerażająco-groźne, tylko groteskowo-śmieszno-żałosne. Alan Wake jak już wyżej napisano kojarzy się z Twin Peaks, SH, Kingiem, Lovecraftem. Liczę, że się nie zawiodę (i mam nadzieję, że mój komputer na niego starczy :D)
Cujo – faktycznie, jest krotkie ujecie z „zakapturzonymi postaciami”. Ale nie oszukujmy sie – dzisiejsze gry sa zdominowane przez takich kapturników, takze to jeszcze nie przesadza o obecnosci w Alanie watku okultystycznego. Chociaz przyznam, ze baaardzo chetnie bym takowy zobaczyl – zwlaszcza w lovecraftowskim klimacie.
Kiedyś bardzo liczyłem na Alana. Ale lata mijają i mijają. . .