Nowy materiał filmowy z FEAR 2 (wiemy, znów zjedliśmy kropki) pojawił się na oficjalnej stronie gry, w części wydzielonej dla społeczności zgromadzonej wokół Project Origin. Szybko jednak klip przechwyciły inne strony internetowe. Jedna z nich była nawet na tyle uprzejma, że pozwoliła go umieścić pod treścią naszego newsa. Jeśli więc stęskniliście się za Almą, to już teraz rzućcie okiem na klip, który powinniście widzieć pod tekstem. Jego główną bohaterką jest oczywiście żądna krwi dziewczynka. Nie boicie się takich postaci? Być może zmienicie zdanie po obejrzeniu zwiastunu.
[Głosów:0 Średnia:0/5]
Wolał bym demo 🙂 ale już widzę że nie jest źle. Pozostaje czekać do premiery 🙂 chyba że prędzej doczekam się dema i będę mógł przetestować grę.
Zastanawia mnie co to za silnik, bo jakiś taki podobny do Source’a
W przypadku tej pozycji najbardziej liczy się karoseria i lakier, nie silnik 😉
No nie wiem. FEAR zawsze mial beznadziejny engine. Gra sie nieustannie sypala, wygladala raczej dosc przecietnie no i zasmecala sie u mnie nawet na HD3850. Po prostu jakis LOL. . .
yeah, az zaczynam wierzyc ze to bedzie prawdziwy nastepca feara. dla mnie szykuje sie jeden z najlepszych fpsow pod sloncem, moze nawet najlepszy 🙂
To jak zawsze wina pecetów. Skończyłem FEAR i oba dodatki do niego, a nie przypominam sobie żeby gra się zawieszała. Wymagania swojego czasu miała spore, ale Crysis też miał a teraz działa cudownie. . .
A u mnie sie sypala, wychodzila do ststemu, znikaly textury. . . A wszystkie inne gry smigaly jak ta lala. Co do Crysis, to nawet na potworach typu HD4870 X2 30fps nie wyciagniesz z porzadna rozdzialka i ustawieniami. Spartolili ja maksymalnie. No ale FEAR przynajmniej byl dosc fajny, czego nie mozna powiedziec o fabule Crysis 😛 Wychodzenie z zalozenia, ze kiedys bedzie dzialac dobrze chyba nie jest zbyt dobrym podejsciem, bo malo kto sie zainteresuje tak przecietna gra za powiedzmy 5 lat. Zreszta nawet jak gra wyszla, to byla traktowana raczej jako benchmark, a nie prawdziwa gra. W kazdym razie mam nadzieje, ze FEAR 2 bedzie lepiej zrealizowany od strony technicznej, a lokacje beda mniej puste. A czy ta czesc takze kupie? Trudno powiedziec. Jesli czegos nie zmienia diametralnie, to poewnie nie.
Tak samo pewnie się sypała jak znikała mapa galaktyki w Mass Effect? 😉 Mi podobnie, FEAR działał bez zarzutu, było tylko jedno ale po dojściu do wieżowca gra stawała się na tyle nudna, że nawet za czwartym podejściem nie udało mi się wykrzesać chęci by tą grę skończyć.
no wlasnie – i teraz pytanie czy autorzy beda chcieli uszczesliwic fanow 1-ki, czy ich olac i uderzyc w nowy target. wierze ze nastapi to pierwsze, bo to drugie dla mnie jest po prostu totalna glupota – po cos w koncu TEN SAM tytul jest w nazwie rajt ? (nie dotyczy f3* :]). no i osobiscie dziwie sie BARDZO ze jesli komus sie nie podobala pierwsza czesc to liczy na druga. pomijajac juz ze 1-ka zyskala u wielu graczy status kultowej – z czego mam nadzieje monolith zdaje sobie sprawe i tego nie pogrzebie. bo to zaczyna byc meczace ze wszystkie gry sprowadza sie do jednego mianownika. jak tak dalej pojdzie to przy ktorys z kolejnych czeswci nie poznamy roznicy miedzy cod, fear, fallout, oblivion a deus ex. thats really suck.
Mi tam FEAR chodziło płynnie na Athlonie XP 2500, 512 ramu i starym Radeonie 9250 na szynie 64 bitowej. Fakt, że większość opcji było ustawiona na minimum, ale żeby muliło na hd3850. . No nic, teraz jest Xbox i już się nie mogę doczekać, aby móc się bać. . oczywiście z powodu klimatu gry 😉