Co kilka tygodni pokazujemy wam nowe fotki z America’s Army 3. Do tej pory nie doczekaliśmy się jednak oficjalnej zapowiedzi gry. To się właśnie zmieniło. Armia USA zdradziła, że w najnowszą odsłonę AA zagramy jeszcze w tym roku. Pozycja ta zostanie wydana tylko na pecetach i starym zwyczajem będziemy ją mogli za darmo pobrać z sieci.
America’s Army 3 napędzany jest przez dobrze znany Unreal Engine 3. Twórcy tego tytułu mówią, że przenieśli do niego wszystko to, co było najlepsze w poprzedniej odsłonie serii jednocześnie biorąc pod uwagę komentarze i prośby fanów elektronicznej rozrywki. Zabawę w AA3 zaczniemy jako zwykły piechociarz choć możemy wybrać czy zostaniemy grenadierem, snajperem czy zwykłym strzelcem. W dalszej części kariery będziemy również mogli wcielić się chociażby w medyka. Amerykańska armia obiecuje, że ich gra będzie rozwijana i aktualizowana przez długi czas po swojej premierze. Można się więc spodziewać, że wielbiciele gier będą się nią bawili równie długo, co jej poprzedniczkami.
Widząc te screeny mogę powiedzieć jedno „HooaH” . Bajka , istna bajka. Grając kiedyś dawno dawno temu w tą gierkę grafika mnie powalała z krzesła. Widząc ją teraz musiałem się schylić po moją „szczenę”. Nie dość że te screeny przypomniały mi jak kiedyś się grało z kumplami w AAO to jeszcze zaskoczyły mnie pozytywnie . Nic tylko czekać ,aż wyjdzie
AA to najlepszy taktyczny, drużynowy shooter jaki kiedykolwiek powstał. W zasadzie to powinienem powiedzieć TAKTYCZNY. Gra pod względem złożoności mechaniki walki jest wręcz niewyobrażalna, choć na początku może się wydawać, że to przecież najzwyklejsza strzelanka sieciowa. Jeżeli miał bym troszkę więcej czasu, to na pewno bym się znowu wmontował. Zobaczymy, może ktoś z V chętny?
coxy akurat te screeny są kiepskie i widać że twórcow czeka jeszcze duzo pracy zeby okielznac silnik UE3 – poki co wyglada to jak stare AA z nieco lepszymi texturami. . .
AA nie jest zle, ale ma niewybaczalna wade – graja w to sami no-life i naprawde ciezko cos osiagnac, jesli sie nie sleczy godzinami, dzien w dzien, przy kompie. Zreszta jest to bolaczka wielu gier multi. Kiedys duzo gralem w CS 1. 6, ale w pewnym momencie zrezygnowalem. Zal mi bylo poswiecac polowy zycia na ciupanie w te same 4 mapy, wyszukiwanie buguw i innych sposobow na zrobienie czegos „lepiej” lub „szybciej”. Podziwiam osoby, ktorym takie cos sie nie nudzi i traktuja to jako sposob na zycie. Oczywiscie nie jestem tez fanem casuali, ktorych teraz jest duzo. Zniechecajaca byla banda dzieci neo, z ktorymi tez grac sie nie dalo. Dlatego od paru lat gram tylko na singlu, bo wg mnie rozgrywka powinna byc wywazona i sprawiac przyjemnosc, nei zobowiazywac specjalnie, ale tez stawiac jakies wyzwanie. A nie polegac na zapamietaniu ile krokow trzeba wykonac i w ktorym momencie skoczyc.
boro666: masz rację, popieram, to samo co piszesz ma miejsce w CoD4 i chyba w większości gier FPS on-line. Są ludzie, którzy opanowali do perfekcji triki, które z graniem nie mają nic wspólnego – np. rzucanie granatów w określony punkt na niebie (CoD4). . . Dlatego moim zdaniem projektanci gier FPS powinni zaczerpnąć trochę z Trackmanii i stworzyć system ogólnoświatowego rankingu. Po prostu przed połączeniem na serwer było by widać czy średnia poziomu na serwerze jest porównywalna ze średnią gracza, który chce zagrać. Wyeliminowało by to historie opisywane powyżej – bo hardkorowcy grali by z hardorowacami a casuale z casualami. Ma tak kbyć w Quake Live, jak im to wyjdzie zobaczymy. Jak System zadziała mam nadzieję że stanie się standardem w przyszłości.
od dluzszego czasu gram w bete i powiem tyle – to sie sprawdza :)jesli ktos chce sie przekonac, to pisac pm’ki. mam 9 zaproszen do bety. sorry za offtop.
Jedno, szkoda ze nie skusza sie wejsc na konsole. Bo znalazla by sie masa graczy, ktorzy poswiecili by swoj czas dla AA3 na konsoli :)Co do wypowiedzi boro666, to podlaczam sie do tego komentarza. Chyba jest tu duzo Vikingow, ktorzy mieli stycznosc z CS 1. 6, i tym samym napotkali sie z banda neo dzieci, ktore mikrofon uzywaly do darcia sie. Czy tez, lansowanie sie bhopem na aztecu etc, etc. Co do samego zalu, zal bylo zostawiac. Ale w pewnym momencie jak sie tak popatrzylo na ta cala grafike, i fizyke gry. To czlowiek potrzebowal nowego bodzca. Chocby BF:Bad Comapny czy CoD4
michal_k – wszystko pięknie ale screeny załączone do wątka pochodzą z AAO2 – troszkę podrasowane ale jednak z AAO2 🙂 Pod tym adresem zrzuty – już z AAO3 (porównanie z AAO2): http://aaotracker. com/thread.php?postid=2623390#post2623390Oficjalna strona: http://www.aa3. americasarmy. com/Pamiętam, że miło spędzałem czas ze snajperką w ręce – jak nie namieszają zbyt wiele w mechanice będzie dobrze.
Oj grało się grało 🙂 Był czas na udzielanie się w klanie, sparingi w Clanbase. . . To akurat gierka w której nie ma się czasu na podziwianie grafiki w trakcie rozgrywki. Jedynymi chwilami kiedy oglądam plansze, cieszę się grafiką są te po kill’u a przed respawnem ;)Ostatnio jednak gram mniej, bo gra jako Samotny Wilk to już nie to samo. . . Styl Rambo rules. . niestety – zero współpracy w grze taktycznej to porażka całej rozgrywki. Ach gdybym miał więcej czasu to znów poszukałbym klanu 😉