Słynąca z promowania technologicznych nowości US Army po raz kolejny inwestuje w „elektroniczną rozrywkę”. Już za dwa lata rusza nowy projekt Games for Training, którego celem jest stworzenie gry mogącej wyszkolić amerykańskich żołnierzy. W ciągu pięciu lat program otrzyma 50 milionów dolarów na rozwój. Tę kwotę uzupełnia nieokreślona, dodatkowa ilość pieniędzy, za które armia kupi „najwyższej klasy komercyjny system gier wideo”. W ciągu kilku tygodni mamy się dowiedzieć jaka firma zajmująca się tworzeniem gier wideo rozpocznie prace nad wojskowym symulatorem.
To jednak nie wszystko. Już niebawem rozpoczną się testy wojskowej „sztucznej inteligencji”. I ona będzie oczywiście nosiła naszywkę US Army. Dr John Parmentola dyrektor amerykańskiego Research and Laboratory Management zdradza, że armia chce umieścić w popularnych grach sieciowych “fotorealistyczne i zachowujące się po ludzku istoty”. Mają one samodzielnie myśleć, mieć uczucia i będą posługiwały się slangiem. Będziemy je mogli zobaczyć w World of Warcraft i EVE Online. Testy mają doprowadzić do stworzenia bardziej realistycznych symulatorów, między innymi takich jak ten opisany powyżej. „Chcemy używać gier MMO jako laboratorium doświadczalnego, by przekonać się czy istoty te są na tyle dobre, że potrafią przekonać innych ludzi do tego, że także ludźmi” – dodaje Parmentola.
W tej chwili amerykańska armia używa już jednej produkcji, która ma zachęcić młodych ludzi do wstępowania w jej szeregi. Chodzi naturalnie o popularne America’s Army, które niebawem doczeka się konkretnego faceliftingu (fotki). Warunki bojowe symuluje jednak zupełnie inna produkcja o czym nie wie wielu fanów elektronicznej rozrywki. Jest nią DARWARS Ambush!, o której możecie poczytać tutaj.
„że potrafią przekonać innych ludzi do tego, że także ludźmi” trochę się czepię – mały błąd. Hmmm już nie mogę się doczekać doniesień w stylu „amerykańscy naukowcy. . . ” na podstawie badań w grach MMO 😀
To nie błąd. Pan doktor tak to powiedział.
Ciekawe jaki to system zamierzają kupić. . . Czy wesprzeć rodaków z MS czy może zasmakować w japońskiej technologii od SONY? 😉 Będzie do niewątpliwie spory zastrzyk gotówki dla producenta wybranego sprzętu (duża ilość zakupionych egzemplarzy).