Na wstępie zaznaczamy, że w dalszej części naszego newsa znajdują się spoilery. Mimo to warto się z nim zapoznać ponieważ zawarte w nim informacje są dość zaskakujące.
W najnowszym numerze magazynu Edge znajdziemy dużą zapowiedź Assassin’s Creed 2, którą przybliża nam serwis ComputerandVideoGames. Podobno wynika z niej, że gra Ubisoftu będzie w pewnym stopniu przypominała Fable. Ciekawe co powiecie na to, że celem urozmaicenia rozgrywki, francuski wydawca pozwala nam sterować postacią Ezio na różnych etapach jego życia? Pierwszym z nich będzie krótki okres niemowlęcy. Później przeskakujemy do chwili, gdy nasz bohater ma siedemnaście lat. W tym wieku rozpoczyna on swoją pierwszą misję, która pozwoli nam zapoznać się z poszerzonym repertuarem ruchów i ciosów udostępnionych w Assassin’s Creed 2.
Ta misja powinna w jakiś sposób być połączona z wydarzeniami z „prawdziwego” świata. Tu postać sterująca poczynaniami Ezia – Desmond – niespodziewanie przypomina sobie co to znaczy być prawdziwym zabójcą i wykorzystując swoje nowe umiejętności ucieka z budynku Abstergo. Akcja gry rozpoczyna się więc w kilka chwil po tym co zobaczyliśmy pod koniec pierwszej części Assassin’s Creed.
Po ucieczce Desmond i dobrze nam znana Lucy trafiają do kryjówki „ruchu oporu”, którym zbudował już Animusa 2.0. Pozwala on między innymi na prowadzenie rozmów pomiędzy Desmondem-Eziem i postaciami znajdującymi się w „prawdziwym świecie”.Wiemy także, że w dalszej części gry Ezio otrzyma w spadku rodzinną posiadłość. Choć początkowo będzie ona strasznie zaniedbana, to za pieniądze otrzymywane za wykonywanie misji będziemy mogli ją naprawiać i modernizować.
Zaskoczeni? My tak. Ciekawi nas co powiecie na temat tych nowości. My jesteśmy praktycznie pewni, że wielbiciele gier znów będą narzekali na te niespodzianki. Przyznamy jednak, że nam zapowiedzi te bardzo się spodobały. Czekamy więc na dalsze wieści na temat tego tytułu, a was odsyłamy do ostatniego materiału filmowego z Assassin’s Creed 2. Znajdziecie go tutaj.
Odnowa wierzy w Overlodzrdzie starsznie mi się podobała. Myślę, że z tym domem trafili w dyche 🙂
Łoł! Ja szczerze mówiąc myślałem, że dopiero w trzeciej części na sam koniec będziemy uciekać z Abstergo, chociaż pomoc i współczucie ze strony panny, no, tej. . . Kirsten Bell była widoczna już od początku. Ciekawe, czy będzie kawałek jakiegoś współczesnego, bądź futurystycznego miasta ;}PS. ihar staraj się rzucać minusami tylko w tych przypadkach, w których Cię urażają, a nie przy takiej błahostce ;f
Makowsky proszę cie nie wprowadzaj ludzi w błąd. Minusy nie są po to by je wystawiać gdy wypowiedź uraża ciebie personalnie tylko gdy wypowiedź zawiera wulgaryzmy, błędy stylistyczne, ortograficzne lub gdy jest aspołecznym bełkotem takim jak choćby niesławny post usera „grzes_l” pod felietonem redaktora Kota.
Ale jeden błąd i od razu rzucać minusami? W takim razie teraz musiałbym Tobie dać minusa, bo napisałeś ‚cie’ zamiast ‚cię’ (choć ładniej też wygląda z wielkiej litery – jeśli się do kogoś zwracasz). Nie mówię, niektórych postów to się doczytać nie można, jak są zasypane błędami (niektórzy robią je specjalnie), ale jeden, mały błąd to przecież codzienność każdego z nas. Jesteśmy przecież ludźmi ;pA co do postu grzes_l-a to nie bardzo jestem w temacie. . . Choć domyślam się co znaczy aspołeczny bełkot.
Proszę ciĘ po raz drugi 😉 Błąd w moim poprzednim poście to nic innego jak brak synchronizacji prawego kciuka (Prawy ALT) i lewego palca wskazującego (Litera E) w czasie próby zbyt szybkiego napisania posta 😉 Nie jest to błąd ortograficzny wynikający z braku elementarnej wiedzy jaką wszyscy rodacy powinni posiadać. Ten błąd nie jest również wylgaryzmem zasługującym na „ukrycie” (A to gwarantuje 6 minusów). W związku z powyższym proszę nie wprowadzaj ludzi w błąd pisząc, że minusy wstawia się na tym portalu gdy ktoś poczuł cię urażony treścią posta. Nie na tym polega idea istnienia minusów.
jestem na tak i nie mogę się doczekać. . .