Nie chcemy być złośliwi, ale warto podkreślić, że w firmie dzieją się bardzo złe rzeczy. Serwis Gamespot doniósł kilka dni temu, iż Atari prawdopodobnie straciło prawa do posługiwania się marką Dragonball. Do tej pory największe zyski czerpano właśnie z gier, korzystających z tej licencji. W roku fiskalnym 2005 wydawca zarobił na niej 85 milionów dolarów.
Amerykańska firma FUNimation oskarżyła jednak Atari o pogwałcenie kilku punktów umowy, dzięki której powstawały pozycje, przenoszące nas do świata Dragonball. Tym samym uznała, że porozumienie między stronami nie jest już ważne. Bohaterowie naszego newsa rozpoczęli jednak wstępne rozmowy, które mają doprowadzić do rozwiązania wszystkich problemów. Do świąt nie zostało już dużo czasu. Atari musi się śpieszyć?
Przy okazji Gamespot przypomina, że w ciągu kilku lat Atari straciło prawa do posługiwania się tytułami takimi jak Driver, Stuntman, Civilization i Transformers.
