Luigi Santa Rosa Bacalao znowu atakuje z kolejną recenzją. Ostatnio krewki Kubańczyk grał w Punch-Out!!, a teraz nadszedł czas na prawdziwą klasykę przez duże K. Oglądajcie. Niestety wygląda na to, że serwisowi Destructoid kończą się pomysły. Pierwsza wideorecenzja Luigiego ( Super Mario Bros.) była świetna, ale z każdym kolejnym odcinkiem jest coraz gorzej. Jak tak dalej pójdzie to pożegnamy się z panem Dorszem bez żalu.

Dorsz? Jest takie słynne hasło o dorszu, ale nie wypada go przytaczać.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here