Macie czasem takie dni kiedy nie za bardzo rozumiecie co mówią do was ludzie? A może zdarza się, że sami nie za bardzo wiecie jak ubrać w słowa to, co chcecie przekazać? Jeśli na którekolwiek z tych pytań odpowiedzieliście twierdząco, to nie macie się czym martwić. Takie rzeczy zdarzają się nawet dobrze opłacanym bossom Microsoftu. Jedna z najbogatszych osób na planecie Ziemia – Steve Ballmer – zapowiedziała na przyszły rok nadejście nowego Xboxa. Szef Microsoftu zrobił to w trakcie swojego przemówienia na imprezie w Executives Club w Chicago. Zdaniem Ballmera urządzenie to będzie miało coś, co nazwał „naturalnym interfejsem” oraz wbudowaną kamerę potrafiącą rozpoznać ruch i głos gracza. Teraz już wszyscy wiemy, że przedstawiciel giganta z Redmond miał zapewne na myśli Project Natal, o którym donosiliśmy w trakcie tegorocznego E3.
Czyżby premiera tego cudeńka została już wyznaczona na przyszły rok? Podejrzewamy, że tak, ale przerażony wypowiedzią swojego bossa Microsoft już obwieścił, że nie będzie żadnej nowej konsoli. Na łamach serwisu Kotaku głos w tej sprawie zabrał inny przedstawiciel giganta z Redmond – Aaron Greenberg.
„W najbliższej przyszłości nie zamierzamy wypuszczać nowej konsoli. Naprawdę myślę, że mówił (Ballmer przyp. red.) o Project Natal. Chcemy mieć pewność, że ludzie będą podekscytowani tym projektem. W tej chwili dotarliśmy jednak dopiero do połowy cyklu życia tej generacji. Jesteśmy zadowoleni z Xboxa 360, więc nie szykujemy żadnych zmian…” – tak Greenberg prostował wypowiedź swojego przełożonego.
Pytany o to czy jego firma myślała o dołożeniu nowej technologii do kolejnej wersji Xboxa Greenberg odpowiedział: „Tak, przyglądaliśmy się takiej możliwości, ale nie ogłosiliśmy żadnych szczegółów z tym związanych”.
Zdaje się, że jednak ogłosiliście. Przynajmniej jeden z was to zrobił. Naszym zdaniem Ballmer nie przejęzyczył się, a po prostu wyszedł przed szereg. Tak to już jest z tajemnicami. Kiedy się je zna trzeba bardzo uważać żeby przypadkiem ich nie ujawnić. Właśnie to stało się naszym zdaniem w Chicago. Zgadzacie się z nami i też uważacie, że w przyszłym roku pobawimy się Project Natal? Koniecznie dajcie nam znać.
Nie sądzę, że w przyszłym roku wyjdzie nowy Xbox, z prostej przyczyny. Za dużo wysiłku włożyli w projekt Natal. No chyba, ze robią z tego specjalny szum, że w projekcie Natal jest przewidziany przerobiony Xbox.
Niech tylko sprubują to łby porozwalam. Co rok nowa konsola, łuchu. ZA SZYBKO!!! jeszcze jest czas, Moja 360 jeszcze mi się nie znudziła i rychło się nie znudzi 😛
a jesli wyjdzie nowy xbox to ktos ci zabroni grac na 360 ?
szkoda ze nie bedzie nowego xboxa za rok , bo na tym lepszej grafy nie bedzie. Będę musiał zmodernizować komputer albo kupić nintendo wii hd, jesli wyjdzie
A ja tylko z tego powodu skuszę się na Xbox-a. . . (Fan SlayStation) Iks de.