…i to w jakim stylu! Recenzujemy jedną z najlepszych gier roku. Gothic 3 to pozycja wielka i zacna, dla niektórych wręcz obowiązkowa. Dowiedz się więcej z naszej recenzji!
No Gothic3 podobno dobry jest! Ale wydaje mi się że grafika wcale nie uzasadnia wymagań sprzętowych. Trochę optymalizacji by się przydało. Ale jako fan serri Gothic muszę zagrać w trójkę ;P
Umm. . dokładnie problem leży w wielkości świata. . . szkoda że niezrobili podziału na „sektory” jak ma to miejsce w Oblivionie. . . myśle że przyspieszyło by to gre dość mocno.
„[. . . ]Przygotowania do wyprawy na Warszawskie biuro były już niemal zakończone, kiedy Krzysiek w rozmowie przyznał, że zapomniał, iż to właśnie ja zaklepałem sobie ten tytuł. „Masz szczescie ze moja wspolpraca z centralą została wstrzymana 😉
„Gothica 3 mieć musicie i basta. „Koniecznie! Twoja recenzja była pierwszym artykułem z tego gatunku, ktory przeczytalem odnośnie tej gry. Jestem dozgonnym fanem serii, więc w tym momencie powtarzam sobie, że granie w G3 nie jest mi do życia potrzebne. . . ale jak tylko znajde troche kasy na sprzęcior i grę, jak również więcej czasu wolnego. . nie bede dłużej się oszukiwał. . .
Zdecydowanie. Ja właśnie skończyłem G3. Pozycja obowiązkowa dla każdego bez wyjątku. Tylko ta grafika i czas wczytywania/zapisywania gry i błędy w niektórych questach nie pozwalają w pełni cieszyć się rozgrywką – ale i tak pomimo tego gra jest rewelacyjna. Myślę, że jeszcze kilka patchy i będzie lepiej ;)Wtedy też zacznę grać od nowa – tym razem po stronie orków.
a co z wszystkimi bugami o ktorych czytalem (ponoc niektorych questow nie dalo sie skonczyc itp. ) ??jest juz jakis patch ktory to eliminuje czy byly to jedynie plotki ??
Niestety patche, które pojawiły się do tej pory nie poprawiają wszystkich questów i wiele błędów jeszcze zostało. Gra jest potwornie „zabugowana” – nie wyobrazam sobie jak moglo być na początku bez tych poprawek. No ale i tak grywalność rekompensuje te parę brzydkich słów od czasu do czasu rzucanych w stronę monitora z powodu niedopracowania gry.
Gra warta wydania każdej złotówki. Dla zaczynających przygodę z Gothickiem – tak jak ja – mogę tylko powiedzieć chce się więcej, więcej i nie doznaje się żadnego rozczarowania w trakcie gry. Gra ma swój klimat w którym się można poważnie zatracić na wiele godzin. Każda z ras to jakby osobna historia bez jednoznaczności ci są dobrzy a tamci źli. Z podziwem można patrzeć na kulturę (nie osobistą z tym różnie ale na pewno zabawnie) Orków jak z pewnym niesmakiem działania niektórych buntowników czy Druidów. Poważne błędy w grze potrafią mocno wstrząsnąć ale szybko się o nich zapomina wracając do rozgrywki. Tego klimatu niestety nie uświadczyłem w Oblivionie, który po czterech partiach gry z pewnym żalem wylądował na półce na kiedyś w przyszłości – może po Gothicu 3 🙂
Zdecydowanie przesadzona ocena. Autor jest tak zafascynowany, że nie widzi w tej grze żadnych poważnych błędów. A te są!Kod jest niedopracowany i wydali grę, która nie może chodzić extra na żadnym domowym kompie – w przeciwieństwie do Obliviona, który graficznie prezentuje się w większości aspektów porównywalnie lub lepiej. Poza tym masa bugów – początkowo myślałem, że to będą „ot, takie tam niedopracowania”. Skrypty NPC są po prostu żałosne!!! W dodatku z mało, którym możemy pogadać (a przecież wpływ na klimat każdego prequela miało m. in. to, że mogliśmy z każdym zamienić słowo, poznać mentalność danej grupy społecznej, nastroje etc). Twórcy po prostu polecieli sobie kulki i dla mnie jest to wyraźny sygnał, że komercja zwyciężyła z ambicją. Gra ma znacznie więcej błędów graficzno-technicznych niż G1, G2 i NK, ale od dawna była kreowana na hit (rzekomy „Oblivion-killer”) o świetnej grafice, więc wiedzieli, że się sprzeda. A teraz my, fani, zapłaciliśmy, więc możemy sobie na patche czekać. . . Ale z drugiej strony nie mówię, że gra jest do kitu i sam wystawiłbym jej ocenę 8, min. 7. Pomimo licznych i dosadanych zmian w stosunku do prequeli, nadal ma ogromny, wciągający, pełen przygody świat, fajny nowy system walki (choć styl dwóch mieczy można było dopracować) i kupę innych rzeczy, które mimowolnie przyciągają. I dlatego w/w błędy mnie denerwują.
Wkońcu wychodzi!!! Choć pewnie zaraz po wydaniu bedzie kosztowała ASTRONOMICZNĄ kwotę!!! 🙁 Mam nadzieję że magia Gothic’a pozostała! Grafika prezentuje sie miodzio!!! 😀
Wymagania, wymagania, wymagania, błędy. Minusy Gothica, które powalają. Wymagania są absurdalnie wysokie i naprawdę potrzeba maszyny z najwyższej półki żeby grać płynnie (a i tak się zawiesi czasem). A błędy? Błędów też jest pełno, znikające przedmioty, potwory, postacie a nawet. . . podłoże!I paskudny dziennik misji – połapać się w nim jest cholernie trudno. Gothic 3 mnie zawiódł. To świetna gierka jeśli chcesz powalić paru wrogów, bo animacja guruje, ale pod względem starego Gothica leży i kwiczy 🙁
No Gothic3 podobno dobry jest! Ale wydaje mi się że grafika wcale nie uzasadnia wymagań sprzętowych. Trochę optymalizacji by się przydało. Ale jako fan serri Gothic muszę zagrać w trójkę ;P
Dziwne bo to raczej nie problem w grafice leży a w pamięci operacyjnej prędzej, świat jest spory, podobnierz swego czasu gothic 2 miał.
Umm. . dokładnie problem leży w wielkości świata. . . szkoda że niezrobili podziału na „sektory” jak ma to miejsce w Oblivionie. . . myśle że przyspieszyło by to gre dość mocno.
„[. . . ]Przygotowania do wyprawy na Warszawskie biuro były już niemal zakończone, kiedy Krzysiek w rozmowie przyznał, że zapomniał, iż to właśnie ja zaklepałem sobie ten tytuł. „Masz szczescie ze moja wspolpraca z centralą została wstrzymana 😉
„Gothica 3 mieć musicie i basta. „Koniecznie! Twoja recenzja była pierwszym artykułem z tego gatunku, ktory przeczytalem odnośnie tej gry. Jestem dozgonnym fanem serii, więc w tym momencie powtarzam sobie, że granie w G3 nie jest mi do życia potrzebne. . . ale jak tylko znajde troche kasy na sprzęcior i grę, jak również więcej czasu wolnego. . nie bede dłużej się oszukiwał. . .
Zdecydowanie. Ja właśnie skończyłem G3. Pozycja obowiązkowa dla każdego bez wyjątku. Tylko ta grafika i czas wczytywania/zapisywania gry i błędy w niektórych questach nie pozwalają w pełni cieszyć się rozgrywką – ale i tak pomimo tego gra jest rewelacyjna. Myślę, że jeszcze kilka patchy i będzie lepiej ;)Wtedy też zacznę grać od nowa – tym razem po stronie orków.
Szczerze to myślałem (czytając wypowiedzi z innych krajów), że Gothic III będzie największą porażką ostatnich lat. Jak ja lubię nie mieć racji. . . 😉
a co z wszystkimi bugami o ktorych czytalem (ponoc niektorych questow nie dalo sie skonczyc itp. ) ??jest juz jakis patch ktory to eliminuje czy byly to jedynie plotki ??
Jest. W Polsce wlasnie z powodu wielu bledow postanowiono przelozyc premiere o kilka dni i wydac Gothica juz spatchowanego.
Niestety patche, które pojawiły się do tej pory nie poprawiają wszystkich questów i wiele błędów jeszcze zostało. Gra jest potwornie „zabugowana” – nie wyobrazam sobie jak moglo być na początku bez tych poprawek. No ale i tak grywalność rekompensuje te parę brzydkich słów od czasu do czasu rzucanych w stronę monitora z powodu niedopracowania gry.
Gra warta wydania każdej złotówki. Dla zaczynających przygodę z Gothickiem – tak jak ja – mogę tylko powiedzieć chce się więcej, więcej i nie doznaje się żadnego rozczarowania w trakcie gry. Gra ma swój klimat w którym się można poważnie zatracić na wiele godzin. Każda z ras to jakby osobna historia bez jednoznaczności ci są dobrzy a tamci źli. Z podziwem można patrzeć na kulturę (nie osobistą z tym różnie ale na pewno zabawnie) Orków jak z pewnym niesmakiem działania niektórych buntowników czy Druidów. Poważne błędy w grze potrafią mocno wstrząsnąć ale szybko się o nich zapomina wracając do rozgrywki. Tego klimatu niestety nie uświadczyłem w Oblivionie, który po czterech partiach gry z pewnym żalem wylądował na półce na kiedyś w przyszłości – może po Gothicu 3 🙂
Zdecydowanie przesadzona ocena. Autor jest tak zafascynowany, że nie widzi w tej grze żadnych poważnych błędów. A te są!Kod jest niedopracowany i wydali grę, która nie może chodzić extra na żadnym domowym kompie – w przeciwieństwie do Obliviona, który graficznie prezentuje się w większości aspektów porównywalnie lub lepiej. Poza tym masa bugów – początkowo myślałem, że to będą „ot, takie tam niedopracowania”. Skrypty NPC są po prostu żałosne!!! W dodatku z mało, którym możemy pogadać (a przecież wpływ na klimat każdego prequela miało m. in. to, że mogliśmy z każdym zamienić słowo, poznać mentalność danej grupy społecznej, nastroje etc). Twórcy po prostu polecieli sobie kulki i dla mnie jest to wyraźny sygnał, że komercja zwyciężyła z ambicją. Gra ma znacznie więcej błędów graficzno-technicznych niż G1, G2 i NK, ale od dawna była kreowana na hit (rzekomy „Oblivion-killer”) o świetnej grafice, więc wiedzieli, że się sprzeda. A teraz my, fani, zapłaciliśmy, więc możemy sobie na patche czekać. . . Ale z drugiej strony nie mówię, że gra jest do kitu i sam wystawiłbym jej ocenę 8, min. 7. Pomimo licznych i dosadanych zmian w stosunku do prequeli, nadal ma ogromny, wciągający, pełen przygody świat, fajny nowy system walki (choć styl dwóch mieczy można było dopracować) i kupę innych rzeczy, które mimowolnie przyciągają. I dlatego w/w błędy mnie denerwują.
Wkońcu wychodzi!!! Choć pewnie zaraz po wydaniu bedzie kosztowała ASTRONOMICZNĄ kwotę!!! 🙁 Mam nadzieję że magia Gothic’a pozostała! Grafika prezentuje sie miodzio!!! 😀
„Zawsze walczą oni pojedynczo ” Przykro mi ale jest to bzdura 😛
Wymagania, wymagania, wymagania, błędy. Minusy Gothica, które powalają. Wymagania są absurdalnie wysokie i naprawdę potrzeba maszyny z najwyższej półki żeby grać płynnie (a i tak się zawiesi czasem). A błędy? Błędów też jest pełno, znikające przedmioty, potwory, postacie a nawet. . . podłoże!I paskudny dziennik misji – połapać się w nim jest cholernie trudno. Gothic 3 mnie zawiódł. To świetna gierka jeśli chcesz powalić paru wrogów, bo animacja guruje, ale pod względem starego Gothica leży i kwiczy 🙁