Niewykluczone, że w bliżej nieokreślonej przyszłości programiści z Take-Two uraczą graczy nową Cywilizacją i kolejnym Bioshockiem. Nie będzie to jednak kolejna odsłona najsłynniejszej strategii świata, ani tradycyjna kontynuacja przygód w podwodnym mieście Rapture (druga część B zapewne powstanie, choć na razie to tylko plotki). Prezes Take-Two Strauss Zelnick wypowiedział się wczoraj podczas 2008 Smid Cap Conference. Zelnick mówił między innymi o szczegółach odrzucenia propozycji Electronic Arts oraz przedstawił plany na przyszłość. Nie wykluczył, że Cywilizację ujrzymy jako masową grę sieciową. Podobne plany Take-Two ma wobec Bioshocka. Ten drugi tytuł trafi także na telefony komórkowe i najprawdopodobniej do speców w Hollywood. Szczególnie ta ostatnia deklaracja dziwi. TT jest znane z niechęci do branży filmowej. Przez wiele lat bronili się przed sprzedaniem praw do ekranizacji serii Grand Theft Auto. Skąd nagle ta radykalna zmiana i śmiałe deklaracje?
Pod tym adresem dowiecie się więcej co planuje Take-Two.
Bioshock i Cywilizacja jako gry MMO?
[Głosów:0 Średnia:0/5]
Mi tam takie MMO by sie podobalo, super klimat i masa różnych orginalnych możliwości, ale oczywiscie to trzeba pożadnie zrobic. . .
Dobra baza wyjsciowa, bo swiat przedstawiony w Rapture az sie prosi o pokazanie<w calej okazalosci> Ja stawiam na MMO oczywiscie przed wydarzeniami z pierwowzoru chociazby jako takiego.
Jeżeli chodzi o o Bioshock to zawiłość jego fabuły, masa niewyjaśnionych wątków i ogólne pomieszanie z poplątaniem daje szerokie pole manewru, które może zostać nieźle wykorzystane przez jakiegoś zdolnego scenarzystę:) taki film mógłby odnieść niezły sukces:) mógłby opisywać np. pocztki Rapture, dokładnie pokazać jak doszło do tego że piękna socjalistyczna utopia zminiła się w kanał ściekowy. Ja jestem za:)
A mnie to śmierdzi polityką EA. Jak się będą tak rozdrabniać i plugawić kluczowe tytuły to śmiem wątpić w ich jakość. O ile Civka MMO może by i uszła, to już Bioshock w takim gatunku czarno widzę. Mam nadzieję, że nie „zeszmatławią” tak świetnej gry. Z drugiej strony mogą to być tylko przechwałki na uspokojenie inwestorów, których kusi EA. Czas pokaże.
To może jeszcze bioshock na Dsa i PSP? Kieszonsolki takie przecież popularne natrzepią porządnie kasiory
Czekam już tylko na Tetris Mmorpg w wersji na komórki.
Czemu mam wrażenie, że gdyby powstał BioShock Online, dorwałyby się doń dzieci uzależnione od Tibii i Big Daddy zmieniłby nazwę na bloker?